
[R] Tyn 6 ADW Parowozy 1:25
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Witam wszystkich
dawno nic nie pokazywałem ale nie bardzo miałem czas na model a poza tym powtarzalność wykonywanych elementów nie bardzo posuwała prace do przodu
dziś skończyłem zawieszenie:
na zdjęciach przed malowaniem może nie wygląda to rewelacyjnie ale po pomalowaniu i złożeniu w całość nie widać aż tak bardzo niedociągnięć

mam taką jedną uwagę, której niestety nie udokumentowałem więc można spokojnie uznać to za mój błąd w wykonaniu ale osoby które będą robić ten model muszą zwrócić uwagę na wielkość maźnicy w całym osprzętem który autor modelu dołożył, konkretnie chodzi mi o pasowanie maźnicy w otwory w ostojnicy. Mi maźnica kompletnie nie mieściła się w ten otwór więc musiałem pousuwać cześć elementów powodujących powiększanie się maźnicy na szerokość.. teraz biorę zgodnie z instrukcja za zewnętrzne elementy
i wyruszam na poszukiwanie odpowiedniej czerwonej farbki, a może ma ktoś gotowy numer farbki nadający się na elementy zawieszenia w takim parowozie
pozdrawiam

dawno nic nie pokazywałem ale nie bardzo miałem czas na model a poza tym powtarzalność wykonywanych elementów nie bardzo posuwała prace do przodu




na zdjęciach przed malowaniem może nie wygląda to rewelacyjnie ale po pomalowaniu i złożeniu w całość nie widać aż tak bardzo niedociągnięć










pozdrawiam

Witam wszystkich
dziś może nie za wiele, ale zajęło mi to całkiem sporo czasu
zgodnie z zaleceniem autora zabrałem się za zewnętrzne elementy i oto czoła ostoi:

wiem że nie wszystkie śruby są jednakowe i idealne, nie wiem czemu mi to aż tak koślawo idzie ale widać światełko nadziei bo z każdą następną jest lepiej
pozdrawiam

dziś może nie za wiele, ale zajęło mi to całkiem sporo czasu







pozdrawiam

Witam wszystkich
dziś może nie za wiele, ale zajęło mi to całkiem sporo czasu
zgodnie z zaleceniem autora zabrałem się za zewnętrzne elementy i oto czoła ostoi:

wiem że nie wszystkie śruby są jednakowe i idealne, nie wiem czemu mi to aż tak koślawo idzie ale widać światełko nadziei bo z każdą następną jest lepiej
pozdrawiam

dziś może nie za wiele, ale zajęło mi to całkiem sporo czasu







pozdrawiam

Wiesz , ja sie na malowaniu nie znam ( co zdążyłem już udowodnić
) , ale wyczytałem gdzieś , że czerwona farba słabo kryje i ludzie stosuja podkład pod nia z farby szarej , z doświadczenia moge tylko powiedzieć , że farba musi być naprawdę bardzo rzadka i należy położyć jej kilka ( a czasami kilkanaście ) warstw aby dobrze pokryła , no i to co pisał R-t w mojej relacji z Pirani , dobre przygotowanie kartonu , wygładzenie miejsc szlifowania ( jeżeli takowe było ) , zaszpachlowanie łączeń i nierówności itd. Farba wszystko wyciągnie na wierzch , niemniej życzę powodzenia i oczywiście podglądam.
