
Zdecydowanie Moim idolem był, jest i będzie Flamedramon:

O samym modelu mogę powiedzieć że jest bez skali gdyż został zrobiony w programie Pepakura Designer. Kolory są w porządku ale ja to pomaluje (z powodu nie retuszowanych krawędzi). Tak więc przystąpię do pokazywania tego co zrobiłem:
Na początek dyńka znaczy się głowa. Zacząłem od nosa i szedłem do czubka łepetyny. Na tym etapie wszystko szło nieźle. Jedynym elementem przyklejonym na tekturę było podniebienie:






Następnie zabrałem się za "Narzutę". Tutaj też nie było problemów ze sklejaniem:



Na końcy przykleiłem róg i prawe ucho:

Wygląd ogólny podsumowania wczorańszych wypocin:
