
Oraz jedna z moich ulubionych maszyn. Mustang III:
 
 
 
  
 
  
 
 Może na zdjęciach tego nie widać, ale jest dość tęgo upaprany butaprenem (wtedy używałem tylko niego), lecz uważam że jest to jeden z moich najlepszych modeli.
Model został wydany przez pana Halińskiego
No nic. Na dzisiaj tyle, więcej nie dam rady. Trzeba dzisiaj pojechać jeszcze nad rzekę i zrobić coś przy "Bocianie".