[r] C1 Ariete - Trumpeter 1:35

Galerie i warsztaty z budowy

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

[r] C1 Ariete - Trumpeter 1:35

#1 Post autor: r-t » 2010-07-02, 00:21

Powitać, startuję z kolejnym modelem (reszta stoi z różnych powodów) który dostałem już napoczęty od kolegi, chciałbym go skończyć jak najszybciej, ma nadzieję ze się uda :-)

Obrazek

Model sam w sobie robi wrażenie, fajna jakość wyprasek, masa detali, jedyny minus to gąski winylowe.

Czeka mnie trochę pracy w poprawie tego co zostało już zrobione (głównie szpachlowanie, i usuwanie kleju)

Żadnej walorki nie przewiduję (to ma być relax), jedynie dam jakieś kartony do koszyka z tyłu wieży.

Zdjęcia wstawię jutro, kiedy światło będzie ułatwiało fotografowanie.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#2 Post autor: r-t » 2010-07-02, 12:48

Więc tak, postaram się mniej więcej opisać w jakim stanie dostałem model :-P
Sklejona była wanna, wklejone koła (konkretnie uwalne od kleju), połowicznie przyklejona jedna gąska, wszystko było malowane przed sklejeniem do kupy (bóg jeden wie po co, o ile w ogóle . . . ).
Góra posiadała wklejone wszystkie pokrywy (tutaj jeszcze czeka mnie trochę szlifowania kleju, na szczęście nie było to malowane).
Wieża poskładana do kupy, pomalowana bez wklejonej drobnicy (na szczęście).
Swoją ingerencję w model zacząłem od demontażu kół, by dało się usunąć zacieki kleju (oj było ich trochę), generalnie dzięki pomalowaniu wahaczy przed wklejeniem kół udało się urwać tylko 3 sworznie :-P (chyba jedyny plus nie zabezpieczenia ich przed malowaniem),
później szlifu-szlifu, szpachla (wcześniej ten model o istnieniu szpachli nie słyszał, a miejscami się o to aż prosi), skleiłem połówki do kupy zaszpachlowałem szpary i po przyklejałem prawie wszystko co trzeba było, tutaj już niewiele pozostało do zrobienia przed malowaniem.

Obrazek Obrazek

Jako że kadłub prawie gotowy, zabrałem się za wieżę . . . tutaj też jest sporo roboty . . .
Obrazek
Rozpocząłem demontaż, po pierwsze primo lufa :-P pomalowana nieźle, szkoda tylko że ładnie wyeksponowane są łączenia połówek :mrgreen: z tej przyczyny musiałem rozpłatać skorupę, obyło się bez szkód :-P
Obrazek Obrazek

Teraz czeka mnie szpachlowanie, żmudne ale mam nadzieję że coś mi z tego wyjdzie.

Pozdr.

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#3 Post autor: Stojkovic » 2010-07-02, 16:44

Czekam na konkretne efekty pracy.
Model w tragicznym stanie nie jest, sporo zależy od pierwszej osoby która go kleiła.
Czekam na kolejne fotki.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#4 Post autor: r-t » 2010-07-02, 20:42

No fakt tragedii nie było, a jeśli by się pojawiła to modelu by nawet nie tknął, szkoda by mi było czasu na taki bezsens . . .

Narzuciłem sobie zabójcze tempo :-P model praktycznie gotowy do malowania, pozostała już tylko kosmetyka, tu i ówdzie dołożyć odrobinę szpachli bądź podszlifować kanty.
Obrazek Obrazek
od siebie jedynie wykonałem otwory widoczne na drugim zdjęciu (ten nad lufą i obok), oraz delikatnie nawierciłem te małe grzybki.
Trochę podirytowała mnie ilość gratów jaką musiałem przykleić na wieżę, ale dałem rady :-P
Koła wrzuciłem do kreta, zobaczymy co to powie.
Kolimator będzie owinięty szmatą na styl brezentowego worka :-)

Kto by mógł mi polecić jakiś kolor do malowania tego ustrojstwa ? w instrukcji zalecają TC10 (RAL6031), kolor ten Gunze dostępny tylko w zestawach najbardziej odpowiadał by mi MM emalia albo akryl.

Na dziś to tyle.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#5 Post autor: r-t » 2010-07-10, 08:20

Pierwsze malowanie już za mną, trochę poprawek trzeba będzie zrobić jak farba dobrze wyschnie, i będzie można malować drugi raz.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Pozdr.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#6 Post autor: r-t » 2010-08-31, 18:11

Był mały zastój, no ale wszyscy wiemy jak to bywa :-|

Wieża jest już gotowa, pokryta 2ma warstwami sido i czeka na kosmetykę.
Wanna dostała koła nagotowo, gąski i fartuchy są tylko przymierzone do zdjęcia.
Obrazek Obrazek

Teraz pozostało poprawić kilka detali, między innymi "obrączki" na kołach, światła itp. potem sido i brud, czyli już z górki :-)

Pozdr.

Awatar użytkownika
RysiuMajster
Posty: 421
Rejestracja: 2010-08-29, 20:32
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#7 Post autor: RysiuMajster » 2010-08-31, 18:42

Witam trochę nie moje czasy ale zapowiada się dobra robota czekam na foty wieży :)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#8 Post autor: r-t » 2010-09-01, 11:47

No to wieża uzbrojona w kalki, kolejną warstwą sido, jutro delikatny szlif farfoclów filcem, i wash.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W między czasie będę kończył wannę, i brał się za kolejny model :roll:

Pozdr.

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#9 Post autor: Wicio » 2010-09-01, 12:03

Wszystkie elementy pokryłes sidoluxem?

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#10 Post autor: r-t » 2010-09-01, 12:06

Całość, w koło - na około :-)

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#11 Post autor: Wicio » 2010-09-01, 12:15

Spróbuj robic bez sidola, ja experymentalnie nie robiłem na kołach w moim Commando Carze i efekt bardzo dobry bo znika problem matowienia. Z czego robisz washa?

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#12 Post autor: r-t » 2010-09-01, 12:21

W sumie to moje pierwsze doświadczenia z sido, wcześniej używałem akrylowego mattu, z racji na wash olejny (mimo wszystko dosyć agresywny), który zjadał mi farbę (MM emalia).W tym przypadku także wash będzie olejny na bazie white spirit.
Uzyskanie efektu matu na koniec nie powinno być problemem, po kilku testowych pryśnięciach matem Revell'a efekt był zadowalający.
Generalnie ten model traktuję jako poligon doświadczalny, jako że wiele mu brakuje z racji stanu w jakim go dostałem.

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#13 Post autor: Wicio » 2010-09-01, 12:25

Wiesz jak uzyjesz WS to nie bedzie problemow z zmywaniem farby, ale mam andzieje, lejesz washa tylko w strzeliny czy na caly model?

Sidola, mozna uzywac jako ochrone, ale wycofuje sie z tego bo póxniej sprawia duze problemy z odpowiednim zmatowieniem pojazdu.

Przy KV na pewno nie bedzie sido;)

Czyzbym nie wiadziła, nie dajesz blaszek?

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#14 Post autor: r-t » 2010-09-01, 12:33

Raczej będzie punktowo zalewany, wszystko się okaże jutro, po prostu chcę popróbować.
Blaszek ten zestaw nie zawierał, a ja nie dokupiłem.

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#15 Post autor: Wicio » 2010-09-01, 12:46

Wiec spiesz sie powoli. ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galerie i warsztaty”