Teraz na deski trafił StuG 40 Ausf. F z wydawnictwa WAK. Model tradycyjnie w skali 1:25 autorstwa Mariusza Kurzyńskiego. Model w 2D wygląda na trochę skomplikowany ale wcale taki nie jest. Aktualizacje będą jak zwykle co tydzień ale jak wszyscy wiemy nadchodzą wakacje
więc może się zdarzyć tak, że nowe fotki będę wklejał nawet co dwa, trzy dni 
Będę go retuszował pastelami No. 46 i No. 22.No to lecimy. Na początek okładka.
Szkielet
Niestety udało mi się już coś zepsuć. Trochę źle przykleiłem poszycie kadłuba no i musiałem troche dociąć z zapasu. Z bliska wygląda to troche lipnie ale stojąc na półce już prezentuje się świetnie ze względu na swoje malowanie w barwach Africa Korps.
). Czubkiem pędzelka z farbą łapę jednego delikwenta nakładam na ostrze skalpela tam go trzeba całego "ubrudzić" farbą po czym znów czubkiem pędzelka przenoszę go na model po wcześniejszym naniesieniu wykałaczką BCG na miejsce przyklejenia nita. Całości dopełnia czubek skalpela, którym delikatnie dociskam nit. BCG ładnie wszystko zwiąże a nadmiar kleju wsiąknie nie zostawiając śladu. Wcześniej naklejałem nity nabijając je na czubek skalpela malowałem i przyklejałem ale czasami nit za mocno lub za słabo trzymał się ostrza dodając nie potrzebnych wrażeń 