[Relacja] PzKpfw II Ausf. C
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] PzKpfw II Ausf. C
Jako, że radziecki sprzęt pancerny panoszy się po tym forum dla równowagi musi powstać coś niemieckiego
Tym razem na warsztat trafił niemiecki czołg lekki PzKpfw II ausf. C z wydawnictwa pana Halińskiego. Skala 1:25
Parametry orginału
załoga 3 osoby
masa całkowita 9500 kg
długość 481 cm
wysokość 228 cm
szerokość 202 cm
prędkość 40 km/h
zasięg 190 km/droga, 125 km/teren
Model przedstawia czołg z 7 Dywizji Pancernej gen. E. Rommla - Francja 1940.
Model jest chyba wszystkim znany. Gąsienice z pojedyńczych ogniwek, otwierane włazy, ślady eksploatacji. To mój pierwszy czołg od AH i traktuje go jako trening przed Tygrysem i Panterą z tej stajni.
Na pierwszy ogień poszedł oczywiście szkielet. ze spasowaniem nie było najmniejszego problemu. Także wstępne przymiarki poszycia wskazują, że wzystko jest ok.
CDN...
Wiadomo wszem i wobec, że budowa pojazdów gąsienicowych bywa nużąca więc rozpoczołem też (na razie podkleiłem szkielet) budowę latającej łodzi Do-18 - relacja wkrótce
Tym razem na warsztat trafił niemiecki czołg lekki PzKpfw II ausf. C z wydawnictwa pana Halińskiego. Skala 1:25
Parametry orginału
załoga 3 osoby
masa całkowita 9500 kg
długość 481 cm
wysokość 228 cm
szerokość 202 cm
prędkość 40 km/h
zasięg 190 km/droga, 125 km/teren
Model przedstawia czołg z 7 Dywizji Pancernej gen. E. Rommla - Francja 1940.
Model jest chyba wszystkim znany. Gąsienice z pojedyńczych ogniwek, otwierane włazy, ślady eksploatacji. To mój pierwszy czołg od AH i traktuje go jako trening przed Tygrysem i Panterą z tej stajni.
Na pierwszy ogień poszedł oczywiście szkielet. ze spasowaniem nie było najmniejszego problemu. Także wstępne przymiarki poszycia wskazują, że wzystko jest ok.
CDN...
Wiadomo wszem i wobec, że budowa pojazdów gąsienicowych bywa nużąca więc rozpoczołem też (na razie podkleiłem szkielet) budowę latającej łodzi Do-18 - relacja wkrótce
El-paw cieszę się że będzie relacja i z Dorniera z tych samych powodów jakie podał Staszkov.
Co do szkieletu to mam jedna uwagę. Na zdjęciu robi wrażenie trochę wymęczonego. Sugeruje trochę mniejszy pośpiech i więcej staranności. Jeżeli jest tak jak się słyszy to w modelach Hala wszystko musi być dopieszczone i składać się w całość nieomalże samo.
Co do szkieletu to mam jedna uwagę. Na zdjęciu robi wrażenie trochę wymęczonego. Sugeruje trochę mniejszy pośpiech i więcej staranności. Jeżeli jest tak jak się słyszy to w modelach Hala wszystko musi być dopieszczone i składać się w całość nieomalże samo.
Niemiecka broń pancerna w odwrocie??? Nigdy. Niemieckie zakłądy zbrojeniowe pracują dniami i nocami aby Panzerwaffe miałą oręż do walki z bolszewizmem.
Po dziesięciu roboczogodzinach model prezentuje się tak:
Z błotnikamu i dodatkową płytą pancerną
Jak na razie skleja się bardzo przyjemnie, można powiedzieć, że po zmaganiach z Wellingtonem ten model to czysta przyjemność
Jedyny mankament jak do tej pory to brak kolaru na kawałku części nr 3 jednak niewielki i łatwy do zamaskowania.
Po dziesięciu roboczogodzinach model prezentuje się tak:
Z błotnikamu i dodatkową płytą pancerną
Jak na razie skleja się bardzo przyjemnie, można powiedzieć, że po zmaganiach z Wellingtonem ten model to czysta przyjemność
Jedyny mankament jak do tej pory to brak kolaru na kawałku części nr 3 jednak niewielki i łatwy do zamaskowania.
Prace nad ukłedem posuwały się w tajemnicy naprzód (żeby uniknąć sowieckiego sabotażu) Mając komplecik kół jezdnych i podtrzymujących a nawet koło zapasowe w kolorze nadwozia ....
nic nie stało na przeszkadzie aby postawić go na kołach
Dałem ciała z kołami jezdnymi - są pomiędzy nimi bardzo małe przeerwy ok. 1-1,5 mm ale już niestetty nic nie mogę z tym zrobić
ściśle tajne / poufne
Her Piterski retusz wykonuję zwykłymi akwarelami szkolnymi Aster 18 kolorów za 5zł.
nic nie stało na przeszkadzie aby postawić go na kołach
Dałem ciała z kołami jezdnymi - są pomiędzy nimi bardzo małe przeerwy ok. 1-1,5 mm ale już niestetty nic nie mogę z tym zrobić
ściśle tajne / poufne
Her Piterski retusz wykonuję zwykłymi akwarelami szkolnymi Aster 18 kolorów za 5zł.
Jeszcze nie wiem czy będę je malował. Wiem że daruje sobie ruchome włazy (no może poza wieżą), bo we wnętrzu i tak nic nie ma.
Przed chwilą skończyłem układ jezdny uff zajeło mi to cały tydzień po 3-4 godziny dziennie. Oto stan obecny
Na szczęście gąsienice miałem przygorowane już wcześniej może nie sa najwyższych lotów ale po raz drugi nie mam zamiaru się z nimi bawić.
Na dzisiaj koniec .... cdn
Przed chwilą skończyłem układ jezdny uff zajeło mi to cały tydzień po 3-4 godziny dziennie. Oto stan obecny
Na szczęście gąsienice miałem przygorowane już wcześniej może nie sa najwyższych lotów ale po raz drugi nie mam zamiaru się z nimi bawić.
Na dzisiaj koniec .... cdn