[Relacja] Mig-21 MF z Fly Model nr 127

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
partyzant
Posty: 200
Rejestracja: 2006-09-09, 08:09

[Relacja] Mig-21 MF z Fly Model nr 127

#1 Post autor: partyzant » 2008-07-26, 19:10

Witam wszystkich,
Ze względu na to ,że na forach brakuje mi jakiejś relacji z budowy porządnej rury (kleją jakieś okręty :mrgreen: ) postanowiłem ,że tym razem po okręcie trzeba wybrać jakiś efektowny model. Jak pomyślałem tak wybrałem Miga-21 MF z Fly Model projektu pana Zbigniewa Sajdaka.

Obrazek

Miałem trochę duże obawy zaczynając ten właśnie model. Po pierwsze projektant. Kleiłem już Jaguara który też był zaprojektowany przez pana Sajdaka no i wspomnienia z klejenia tego modelu są do tej pory dla mnie traumatyczne ;-) .Kompletnie nic tam nie pasowało i moje obawy co do Miga też takie były. Po drugie nigdzie nie znalazłem relacji z klejenia tego modelu. Skoro nikt tego tematu nie podjął to znaczy ,że lepiej tego projektu nie ruszać. Mimo to jednak pokusa posiadania takiego modelu w którym zgodnie z instrukcją można wykonać, oddzielne stery i lotki, ruchomą osłonę kabiny, wychylone hamulce aerodynamiczne , ruchomy stożek no i wymienny zestaw uzbrojenia podwieszanego była zbyt wielka jak dla mnie , a że lubię wyzwania to kilka dni temu dokonałem pierwszego cięcia ;-)

Pierwsze wrażenia są zaskakujące i to więcej niż pozytywnie. Wszystko idealnie pasuje . Jak na razie wykonałem tylko dwa pierwsze segmenty z ruchomym stożkiem , ale nie miałem tam praktycznie żadnych problemów. Wycinałem wręgi , dopasowywałem do poszycia i praktycznie od razu można doklejać. Zacząłem się zastanawiać dlaczego ludzie nie kleją tak dobrze spasowanego modelu i po tym co musiałem przejść z wnęką przedniej goleni to dopiero zrozumiałem ,że ten model jest naprawdę trudny. Najpierw trzeba się połapać w bardzo wielu rysunkach w których na pierwszy rzut oka nie wiadomo co gdzie przykleić i jak sklecić. Dopiero mozolnie dopasowując wszystko zaczyna się układać w zrozumiałą całość i staje się sensowne. Pozwoliłem sobie wykonać kilka zdjęć z kilku etapów sklejania wnęki przedniej goleni która w tym modelu została zaprojektowana bardzo szczegółowo. Jest tam dużo małych elementów i mam nadzieję ,że udało mi się to sklecić do kupy zachowując pierwotne założenia autora ;-)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mam nadzieję ,że reszta modelu też będzie tak dobrze spasowana jak dziób samolotu. Jak na razie trudność upatruję w ciągłym analizowaniu wszystkich i licznych rysunków i zanim coś przykleję muszę mocno to przeanalizować i się zastanowić, żeby później się nie okazało ,że coś spartaczyłem i nie ma możliwości tego naprawienia. Trzymajcie za mnie kciuki ;-) no i oczywiście zapraszam do kolejnej relacji by Partyzant.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#2 Post autor: Kroolo » 2008-07-26, 19:56

No mi też brakuje '21 na forach. Widzę że to opracowanie jest całkiem rozbudowane - tym ciekawsza powinna być relacja. U mnie na półeczce czeka ten z GPM, poza tym że jest na fajnym, kredowym papierze to chyba nie ma więcej zalet względem tego z Fly. 3mam kciuki. Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
el_paw
Posty: 2109
Rejestracja: 2006-08-02, 22:06
Lokalizacja: Biała Rawska

#3 Post autor: el_paw » 2008-07-26, 20:03

Jestem totalnie zaskoczony, ale jak najbardziej pozytywnie. Chętnie popatrzę sobie jak ktoś skleja tego miga.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
piter16
Posty: 1059
Rejestracja: 2007-10-22, 20:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4 Post autor: piter16 » 2008-07-26, 20:11

Stary zapomniany mig powraca! :-)
To na prawdę rzadkość taka relacja.

Powodzenia i pozdrawiam! :-D

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#5 Post autor: edipodium » 2008-07-26, 21:12

Żadne inne samoloty na świecie nie miały takich kształtów jak ruskie Su i Mig'i. One są po prostu piękne :mrgreen: .
Przyłączam się do widowni. Powodzenia!
Sweet Nightmare :mrgreen: :evil: !

Awatar użytkownika
Bartosz
Posty: 555
Rejestracja: 2006-08-02, 10:16
Lokalizacja: Malbork

#6 Post autor: Bartosz » 2008-07-26, 21:17

Jak obejrzałem zdjęcia wnęki przedniej goleni to już gały opadły :shock:

Życzę powodzenia :-)

Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#7 Post autor: Sprudin » 2008-07-27, 10:28

Heja,

Modelik zapowiada sie super :-) Jeżeli cały samolot jest tak zdetalizowany jak wnęka,zapowiada sie naprawde świetny model :-) Szkoda tylko że te rury są tak w sumie niszowym tematem.... :-/

Pozdrawiam!!

Awatar użytkownika
partyzant
Posty: 200
Rejestracja: 2006-09-09, 08:09

#8 Post autor: partyzant » 2008-08-04, 19:52

Witam,
O proszę! , a jednak poruszyłem dosyć ciekawy temat sądząc po waszych wpisach i zainteresowaniu tą relacją. Od momentu jej rozpoczęcia udało mi się zobaczyć kilka zdjęć sklejonych migów właśnie z tego wydawnictwa i usłyszeć bardzo przychylne i pozytywne komentarze na jego temat. Za wszystkie wpisy i pomoc bardzo dziękuję.
Ok. jedziemy dalej . Niestety z powodu braku czasu udało mi się tylko skleić kolejny segment z wnętrzem kabiny. Co do tego co widać na zdjęciach to w szkielet , tuż przy kabinie wkleiłem kawałki modeliny ,żeby obciążyć dziób samolotu , tak profilaktycznie. Można to było zrobić o jeden segment wcześniej , ale szczerze mówiąc po prostu za późno o tym pomyślałem ;-) .Co do spasowania to praktycznie dalej nie mam uwag , no może tylko do tego ,że elementy składające się czy to na wnękę podwozia czy kabiny trzeba było przycinać pozbywając się czarnego nadruku na obrzeżach czyli tzw. grubej krechy wyznaczającej nam obrys części. Po przycięciu wszystko elegancko pasuje. Co do poszycia dalej nie mam uwag. A oto postępy:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Pozdrawiam

Awatar użytkownika
partyzant
Posty: 200
Rejestracja: 2006-09-09, 08:09

#9 Post autor: partyzant » 2008-08-11, 19:29

Witam,
I jedziemy dalej. Budowa kolejnych segmentów nie była jednym z tych lekkich etapów budowy jak mi się zdawało. Jeszcze pierwszy segment z hamulcami aerodynamicznymi , które oczywiście będą w pozycji wychylonej , nie wyglądał na wielce skomplikowany etap budowy. Schody zaczęły się dopiero przy następnym segmencie z lukami podwozia. Kiedy spojrzałem na rysunki dotyczące tego etapu budowy nie wiedziałem za co się mam złapać i jak to wszystko poskładać .Dopiero żmudne wycinanie i dopasowywanie rozjaśniło mi co nieco. Teraz kiedy mam ten etap budowy za sobą to już tak strasznie to nie wygląda. Ok. koniec paplaniny. Co do tego jak i co pasowało. Przy wszystkich elementach składających się na wszelkie wnęki uważam ,że części należy przycinać bo są za duże . Szczególnie to było widać we wnękach podwozia( np. cz16d). Niestety im dalej tym coraz bardziej wychodzi mi ,że szkielety segmentów (wręgi) są za małe i poszycia musiałem nawet drastycznie przycinać. Na szczęście robiłem to od góry gdzie miałem białe pole na przyszły grzbiet. Na razie to wygląda jak zwykły ołówek ;-) i tak trochę goło, ale większość tzw. drobnicy będzie przybywać w dalszych etapach budowy. Teraz by tylko przeszkadzały .Aha, i najważniejsza sprawa. Już nie pierwszy raz spotykam się z moim zdaniem dziwną manierą projektantów ,którzy mylą oznaczenia stron samolotu przy oznaczaniu elementów na Prawą i Lewą. Stronę samolotu określamy patrząc oczami pilota siedzącego w kabinie, a nie stojąc przed nim. Niestety tu jest błędne oznaczenie i cały czas mam problem z pasowaniem części. W ten sposób popełniłem drobny błąd i odwrotnie stronami przykleiłem cz.16c co w zasadzie i na szczęście prawie wcale nie rzutuje na to co powstało ;-) .
Powoli już zbliżam się do części silnikowej i sądząc po rysunkach tu też trochę czasu trzeba będzie spędzić na analizie bo wygląda to trochę skomplikowanie ;-) . Damy jednak radę ;-)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
partyzant
Posty: 200
Rejestracja: 2006-09-09, 08:09

#10 Post autor: partyzant » 2008-08-19, 18:54

Witam,
Przypomniałem sobie o jednej sprawie. Model jest tak dokładnie i ze szczegółami zaprojektowany ,że już teraz mam małą kupkę części które autor zaprojektował chcąc uszczegółowić model. Są to części które trzeba pominąć w razie wykonywania innej opcji lub części które, niestety uznałem za zbędne i po prostu ominąłem. Tak np. na zdjęciu poniżej mamy części silnikowe i obok części 22l i 22m. , które miały być na silniku ,ale po co je tam montować skoro po wklejeniu silnika do poszycia i tak tego nie będzie widać. To samo było przy wnękach podwozia gdzie pozwoliłem sobie pominąć części 15h,15l, 15j.

Obrazek

Od ostatniej odsłony trochę mało czasu miałem , ale udało mi się wreszcie lub aż dokleić ostatni segment silnikowy. Tutaj też większych problemów nie było. Jeśli już to trochę kosmetycznych ruchów pilniczkiem i tyle. Dorobiłem też gondole z lufami działek. Tutaj trochę nie za bardzo wiedziałem jak ma być sklejona część 14e ale trochę analizy i stwierdziłem ,że rysunek troszeczkę wprowadza w błąd .A! i troszeczkę czyli o 1mm musiałem skrócić część 14 żeby cześć 14b mogła wejść pod 14c. Trochę za dużo podaje numerologii, ale potencjalni sklejacze teraz już będą wiedzieć jak to sklecić.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A tak to teraz wygląda. Już trwają prace nad garbem dla naszego ołówka i jak widać jest już doklejony szkielet. Niestety ale właśnie dzisiaj model spadł pechowo na dziób gdzie musiałem stożek prostować. Chyba jednak coś widać ,że był zdewastowany. Jak pech to pech:).

Obrazek Obrazek

Pozdrawiam

--

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#11 Post autor: edipodium » 2008-08-19, 21:52

Super Ci to idzie :mrgreen: ! Bardzo podoba mi się ostatni segment, wygląda naprawdę efektownie ;-) .
partyzant pisze:Niestety ale właśnie dzisiaj model spadł pechowo na dziób gdzie musiałem stożek prostować.
Ile razy mój Su-22 zaliczył taki upadek w czasie budowy :roll: , a ostatnio zaliczył nawet glebę z pod sufitu (ponad dwa metry :-P ).
Sweet Nightmare :mrgreen: :evil: !

Awatar użytkownika
partyzant
Posty: 200
Rejestracja: 2006-09-09, 08:09

#12 Post autor: partyzant » 2008-08-23, 18:13

Witam,
Coś tam od ostatniego razu dorobiłem więc czas coś pokazać. A więc im bardziej się zagłębiam w prace nad modelem tym jest ciężej. Model jest bardzo wymagający. Trzeba cały czas uważać. I tak jak w ostatnim poście pisałem zabrałem się za robienie garba. Jeśli chodzi o ten etap prac to strasznie dużo musiałem zeszlifować szkielet aby poszycia ładnie się ułożyło na grzbiecie. Potem w trakcie dopasowywania pierwszego i drugiego poszycia , zaraz za kabiną nie za bardzo wiedziałem jak mam oprzeć poszycie 23f.Logicznie myśląc to powinno być ono oparte na wrędze 23e(czerwona strzałka) ale kiedy to robiłem to łączenie dwóch pierwszych segmentów mi się od dołu rozchodziły(zielone kreski).

Obrazek

Zaryzykowałem i przesunąłem pierwszy segment poza wręgę, do tyłu. Obawiałem się ,że później będą problemy z pokryciem się linii na poszyciach kiedy pojawi się statecznik. Tuż przed doklejeniem ostatniego poszycia z garba stwierdziłem ,że coś jest nie tak. Aby ładnie garb wyszedł musi być wcześniej wykonany statecznik pionowy. Zajrzałem do opisu budowy i faktycznie zaleca się wykonanie statecznika pionowego i dopiero później garba. Numeracja części w tym modelu nie oznacza kolejności klejenia.
Skoro tak to zabrałem się za statecznik oczywiście z ruchomym sterem. Tu problem sprawiło mi poszycie steru kierunku (cz.52n) które ewidentnie jest zbyt duże. Część tego naddatku wykorzystałem jako sklejkę, a od góry trochę musiałem przyciąć ster gdy już pasowałem szkielet statecznika i oklejałem go poszyciem . Taka rada dla klejących, aby nie przyklejali części 52d i 52m. do reszty szkieletu statecznika od razu. Ciężko będzie inaczej wkleić ster kierunku. Mam nadzieje ,że widać to na zdjęciu o co mi chodzi.

Obrazek

Mimo moich obaw co do tego jak przykleiłem wcześniej garba to jednak statecznik bardzo ładnie wszedł na swoje miejsce i wszystkie linie podziału się ładnie zeszły. Teraz trzeba znowu się zmobilizować bo zabieram się za skrzydła co wygląda na najbardziej skomplikowany etap budowy. A tak to nasz ołóweczek wygląda teraz:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#13 Post autor: edipodium » 2008-08-23, 19:51

No to panie kochany mobilizuj się, mobilizuj :-P . Chcemy zobaczyć ten ołóweczek ze skrzydełkami :mrgreen: .
Sweet Nightmare :mrgreen: :evil: !

Awatar użytkownika
Gregor
Posty: 610
Rejestracja: 2008-06-12, 20:40
Kontakt:

#14 Post autor: Gregor » 2008-08-23, 21:01

Patrze i patrze i żadnych błędów nie mogę znaleźć :mrgreen:
Powodzenia w dalszej budowie . :!:

Awatar użytkownika
piter16
Posty: 1059
Rejestracja: 2007-10-22, 20:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

#15 Post autor: piter16 » 2008-08-24, 19:04

Nie ma mnie dwa tygodnie a tu wszyscy szaleją! :-D
Dobra robota, wielkiej bomby być nie musi, ważne że czysto, równo iii... jest tak jak należy!

Pozdrawiam! :-D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”