Ki-61 Hien (Kartonowy Arsenał 2/2001)
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Ki-61 Hien (Kartonowy Arsenał 2/2001)
Witam.
Z chęcią zakładam kolejną relacje z budowy, a raczej monolog, bo w poprzednich relacjach komentarzy nie za wiele było :). Tym razem jest to Ki-61 Hien z Kartonowego Arsenału. Jak na razie wszystko pasuje znakomicie. Retuszuje Temperami i miałem trochę kłopotów z dobraniem idealnego koloru do retuszu. Po osiągnięciu zadowalających efektów przyszła pora na wyretuszowanie elementów. No i stało się... zamoczyłem pędzelek nie w „świeżej wodzie” tylko z rozpuszczonym jakimś poprzednim kolorem. Myślałem, że nie ma to znaczenia (jak bardzo się myliłem) farbki zabarwiły się na lekki róż. Teraz kolory nie pasują do modelu, ale cóż. Człowiek to istota, która na własnych błędach winna się uczyć. Ok. koniec przynudzania pora na fotki (na niektórych fotkach widać, że tylna część szkieletu kabiny jest „wychylona w jedną stronę i przez to model wydaje się być krzywy. Powiem tyle: nie jest :D Szkielet nie jest posklejany tylko poskładany na sucho i po prostu jeden fragment wysunął się. Po sklejeniu wszystko będzie „prostoliniowo” :) :
Tym razem liczę na choć trochę komentarzy :D Pozdrawiam
Z chęcią zakładam kolejną relacje z budowy, a raczej monolog, bo w poprzednich relacjach komentarzy nie za wiele było :). Tym razem jest to Ki-61 Hien z Kartonowego Arsenału. Jak na razie wszystko pasuje znakomicie. Retuszuje Temperami i miałem trochę kłopotów z dobraniem idealnego koloru do retuszu. Po osiągnięciu zadowalających efektów przyszła pora na wyretuszowanie elementów. No i stało się... zamoczyłem pędzelek nie w „świeżej wodzie” tylko z rozpuszczonym jakimś poprzednim kolorem. Myślałem, że nie ma to znaczenia (jak bardzo się myliłem) farbki zabarwiły się na lekki róż. Teraz kolory nie pasują do modelu, ale cóż. Człowiek to istota, która na własnych błędach winna się uczyć. Ok. koniec przynudzania pora na fotki (na niektórych fotkach widać, że tylna część szkieletu kabiny jest „wychylona w jedną stronę i przez to model wydaje się być krzywy. Powiem tyle: nie jest :D Szkielet nie jest posklejany tylko poskładany na sucho i po prostu jeden fragment wysunął się. Po sklejeniu wszystko będzie „prostoliniowo” :) :
Tym razem liczę na choć trochę komentarzy :D Pozdrawiam
Witam, kolejna porcja fotek. Kadłub złożony ze szkieletem na sucho. Pasowalnośc elementów jest rewelacyjna Myslę, że w dwóch ostatnich segmentach kadłuba jest jakas magia :D U mnie podobnie jak u Jackyla w jego Hienie (relacja na kartonworku) połączenie „żółtych końcówek segmentów” uważam za najlepsze w mojej karierze :D
pozdrawiam
pozdrawiam
Witam.
Kolejne boje z K-61. Do tego momentu szło mi całkiem dobrze, ale różowe okulary spadły gdy przyszła pora na oprofilowanie statecznika pionowego i sterów wysokości. Ten element przypomniał mi, że ciągle jestem początkujący :D Pierwszy raz pocieniałem krawędzie w tego typu elemencie – musze jeszcze nad tym popracować. W nastepnych modelach mam nadzieje będzie lepiej.
Fotki kiepawe, ale nie ma pogody na robienie zdjęć i ciemno troche wyszło. Musiałem ratować się fleszem. W normalnym świetle retusz aż tak bardzo nie rzuca się w oczy.
pozdrawiam
Kolejne boje z K-61. Do tego momentu szło mi całkiem dobrze, ale różowe okulary spadły gdy przyszła pora na oprofilowanie statecznika pionowego i sterów wysokości. Ten element przypomniał mi, że ciągle jestem początkujący :D Pierwszy raz pocieniałem krawędzie w tego typu elemencie – musze jeszcze nad tym popracować. W nastepnych modelach mam nadzieje będzie lepiej.
Fotki kiepawe, ale nie ma pogody na robienie zdjęć i ciemno troche wyszło. Musiałem ratować się fleszem. W normalnym świetle retusz aż tak bardzo nie rzuca się w oczy.
pozdrawiam
Witam, pewnie już zapomnieliście o tej relacji, ale cóż zacząłem to skończe :D
Dalej w tym samym kiepskim stylu :D Już chciałem pisać, że jest to mój pierwszy model w którym dosłownie WSZYSTKO pasuje idealnie aż tu nagle podczas łączenia skrzydeł na dole wyszło piękne szparsko. Załatałem jak potrafiłem i nie rzuca się bardzo w oczy. Jest to tylko i wyłącznie moja wina, gdzies musiałem popelnic błąd. W kolejnych modelach musze popracować nad łączeniami skrzydło-kadłub bo jak na razie nie wychodza mi one najlepiej. Obecnie trwaja prace nad podwoziem modelu. Nieuchronnie zbilża się koniec budowy :D
pozdrawiam
Dalej w tym samym kiepskim stylu :D Już chciałem pisać, że jest to mój pierwszy model w którym dosłownie WSZYSTKO pasuje idealnie aż tu nagle podczas łączenia skrzydeł na dole wyszło piękne szparsko. Załatałem jak potrafiłem i nie rzuca się bardzo w oczy. Jest to tylko i wyłącznie moja wina, gdzies musiałem popelnic błąd. W kolejnych modelach musze popracować nad łączeniami skrzydło-kadłub bo jak na razie nie wychodza mi one najlepiej. Obecnie trwaja prace nad podwoziem modelu. Nieuchronnie zbilża się koniec budowy :D
pozdrawiam
Czekałem czekałem, już miałem pisać gdzie ciąg dalszy a tu jest. Szczerze mówiąc jestem stałym widzem Twoich relacji, ponieważ moim zdaniem bardzo szybko robisz postępy, brniesz z modelem do przodu nawet jak nie wychodzi tak jak byś chciał.
Model bardzo ładnie wychodzi podobają mi się oprofilowania kadłub-skrzydło czy odwrotnie .
Prosił bym tylko o wklejanie relacji po małych krokach, czyli częstsze wpisy ze zdjęciami z różnych etapów, nawet najmniejszych. Można wtedy pomóc jak coś się dzieje
Pozdrawiam Michał.
Model bardzo ładnie wychodzi podobają mi się oprofilowania kadłub-skrzydło czy odwrotnie .
Prosił bym tylko o wklejanie relacji po małych krokach, czyli częstsze wpisy ze zdjęciami z różnych etapów, nawet najmniejszych. Można wtedy pomóc jak coś się dzieje
Pozdrawiam Michał.