Witam.
Dziś Ducati Monster ST4 w skali 1:9. Model dla początkujących, nie powiem, że skleja się sam bo takich modeli nie produkują, ale jest naprawdę prosty w sklejaniu. Nietypowy kolor lakieru dobierałem sam, bo Monstery malowane są często na kolory niespotykane - czysta fantazja. Zdjęcie nie pokazuje rzeczywistego efektu - kolory zmieszane to Italian Red i Chrome Silver Metalic (akryle Tamiya). Patrząc pod światło lekko się "skrzy" jak śnieg w mroźną zimę.
Czas na fotki.
Pozdrawiam
Ducati Monster ST4 - Italeri 1:9
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Mazter.
Spawy są na wtryskach zrobione firmowo.
Bartosz.
Skala 1:9, długość około 22,7 cm, jeszcze kilka takich rumaków w stajni stoi kilka mam w poczekalni. Najciekawszy z oczekujących to Honda RCV 211 z torów Moto GP w skali 1:6 (około 40 cm długości jak pamiętam). Same kalkomanie zajmują w sumie arkusz trochę większy niż A3. Ruchome zawieszenia (przednie i tylny wahacz wleczony) i tym podobme bajery.
Spawy są na wtryskach zrobione firmowo.
Bartosz.
Skala 1:9, długość około 22,7 cm, jeszcze kilka takich rumaków w stajni stoi kilka mam w poczekalni. Najciekawszy z oczekujących to Honda RCV 211 z torów Moto GP w skali 1:6 (około 40 cm długości jak pamiętam). Same kalkomanie zajmują w sumie arkusz trochę większy niż A3. Ruchome zawieszenia (przednie i tylny wahacz wleczony) i tym podobme bajery.