[relacja] P-36/H-75 Hawk Answer ModelART.
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[relacja] P-36/H-75 Hawk Answer ModelART.
Hej! Henio ukończony więc czas aby coś wziąć na matę Jak to u mnie zazwyczaj bywa zmieniam stronę frontu na inną, była niemiecka a teraz... hehe
Tutaj chciałem ogłosić mini konkurs: kto pierwszy zgadnie co teraz buduję otrzyma ode mnie model Mitsubishi Zero z KEL w skali 1:50. Osoby które już poinformowałem o tym cóż to takiego się znajduje na mym stole proszone są o nie branie udziału w konkursie i nie udzielanie podpowiedzi Liczy się godzina wysłania posta. Zatem miłej zabawy
Na razie mam takie coś tylko:
Tutaj chciałem ogłosić mini konkurs: kto pierwszy zgadnie co teraz buduję otrzyma ode mnie model Mitsubishi Zero z KEL w skali 1:50. Osoby które już poinformowałem o tym cóż to takiego się znajduje na mym stole proszone są o nie branie udziału w konkursie i nie udzielanie podpowiedzi Liczy się godzina wysłania posta. Zatem miłej zabawy
Na razie mam takie coś tylko:
Ostatnio zmieniony 2007-05-18, 10:19 przez Kroolo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 380
- Rejestracja: 2006-12-03, 00:15
- Lokalizacja: OPOLE
Zgadza się! Gratuluję Saier! Przyślij mi na pw swój adres.Saier pisze:P-36/H-75 Hawk z Answer
a oto okładka modelu:
Prawie gotowa jest też osłona silnika:
Kłopot sprawiły mi kolorowe paski które mi się "nieco" rozjechały... Podobnie 2 segment licząc od przodu zrobił mi się za krótki i musiałem załatać powstałą szparę. Nie jest to wina projektu, gdyż gdy wykonywałem próbę ze skanu to za drugim razem długości pasków się idealnie zgodziły, lecz już na oryginale z wycinanki znów klapa - różnica w kartonie może? Kolory niestety za każdym razem nie chciały współgrać w 100% ale na pierwszy rzut oka się to nie rzuca więc jest OK! Po sklejeniu wyciąłem otwór pod wlot powietrza i przykleiłem go w oznaczonym miejscu
Dobry temat na relacje. Zastanawiam się nad kupnem tego modelu, bardzo ciekawe opracowanie, ze względu na szczegółową makietę silnika. Mam nadzieję, że po zakończeniu Twojej relacji wszystkie wątpliwości znikną .
Ostatnio zmieniony 2007-05-23, 10:16 przez Kozacki, łącznie zmieniany 1 raz.
Kabina wreszcie oklejona. Najwięcej trudności sprawiło mi ukształtowanie "dachu" - tam, gdzie łagodny łuk ostro zagina się w okolicy szyb i z wklejeniem folii w te 2 segmenty. Zrobiłem to tak: najpierw skleiłem na SG pół poszycia tych segmentów ze sobą, wkleiłem folię i dopiero nasunąłem na szkielet który należy mocno podszlifować.