Witam wszystkich forumowiczów. Z racji tego że jestem tu nowy - mam na imię Kamil, modelarstwem interesuję się od 1,5 roku. Do tej pory skleiłem cztery modele: Hawker Hurricane (MM), F14 Tomcat (MM), Podwodny stawiacz min "Wilk" (MM) i PZL P.11c (MM). Dzisiaj chciałem przedstawić fotki tego ostatniego:
, ,
, ,
,
Przepraszam za jakość zdjęć - nie posiadam cyfrówki, fotki robiłem pożyczonym aparatem.
Zapraszam do komentowania.
pozdrawiam Kamil
[GALERIA] PZL P.11c wyd. Mały Modelarz
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Witam ponownie. Oto fotki moich pozostałych modeli:
Hawker Hurricane - mój pierwszy model (co widać ), polakierowany lakierem nitro (to też widać - delikatnie zmienione barwy). W modelu zamontowany jest silniczek, dzięki czemu kręci się śmigło (przełącznik znajduje się na chłodnicy). Ostatnie zdjęcie z włączonym "silnikiem" - widać lekko przezroczyste płaty.
, , ,,,, .
F14 Tomcat - mój drugi model. Tym razem porwałem się na zbyt trudny temat, miałem też spore kłopoty z pokrywą kabiny (wygląda to strasznie - zobaczycie na fotkach). Tomcat został polakierowany lakierem nitro. Czubek kadłuba (1 segment) pomalowany plakatówką - model kilka razy upadł, prawdopodobnie ktoś go "zaczepił" .
,,,,,,.
Podwodny stawiacz min "Wilk" - bardzo przyjemny model, moje pierwsze pływadło. Nie lakierowałem go, pierwszy raz zastosowałem retusz (retuszuję farbkami wodnymi - od młodszego brata . Relingi wykonałem ze szpilek i nitki.
,,,,,.
Teraz pytania:
Czesio: olinowanie w pejedenastce zrobione jest z cieniutkiego drutu - po zdjęciu izolacji z cienkiego przewodu była tam wiązka takich właśnie drucików.
Piterski: P.11c jest retuszowana, w niektórych miejscach retusz trochę się ztarł (osłona silnika). W realu na krawędziach spływu nie ma białych miejsc, być może jest to wina rozjaśnienia fotek, przez co widać nawet najdrobniejsze błędy.
Pozdrowienia z Polski południowej!
Hawker Hurricane - mój pierwszy model (co widać ), polakierowany lakierem nitro (to też widać - delikatnie zmienione barwy). W modelu zamontowany jest silniczek, dzięki czemu kręci się śmigło (przełącznik znajduje się na chłodnicy). Ostatnie zdjęcie z włączonym "silnikiem" - widać lekko przezroczyste płaty.
, , ,,,, .
F14 Tomcat - mój drugi model. Tym razem porwałem się na zbyt trudny temat, miałem też spore kłopoty z pokrywą kabiny (wygląda to strasznie - zobaczycie na fotkach). Tomcat został polakierowany lakierem nitro. Czubek kadłuba (1 segment) pomalowany plakatówką - model kilka razy upadł, prawdopodobnie ktoś go "zaczepił" .
,,,,,,.
Podwodny stawiacz min "Wilk" - bardzo przyjemny model, moje pierwsze pływadło. Nie lakierowałem go, pierwszy raz zastosowałem retusz (retuszuję farbkami wodnymi - od młodszego brata . Relingi wykonałem ze szpilek i nitki.
,,,,,.
Teraz pytania:
Czesio: olinowanie w pejedenastce zrobione jest z cieniutkiego drutu - po zdjęciu izolacji z cienkiego przewodu była tam wiązka takich właśnie drucików.
Piterski: P.11c jest retuszowana, w niektórych miejscach retusz trochę się ztarł (osłona silnika). W realu na krawędziach spływu nie ma białych miejsc, być może jest to wina rozjaśnienia fotek, przez co widać nawet najdrobniejsze błędy.
Pozdrowienia z Polski południowej!
Ostatnio zmieniony 2007-04-09, 11:47 przez Dreedlord, łącznie zmieniany 1 raz.