[R] Wszystkie drogi prowadzą do... ROMA; 1:200 GPM
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[R] Wszystkie drogi prowadzą do... ROMA; 1:200 GPM
Witam odwiedzających,
na matę wrzuciłem pancernik Roma dlaczego? primo: jest to mój ulubiony okręt, secundo: miałem wziąć się za skończenie Daru Młodzieży ale muszę "odpocząć" od linek, tertio: już dawno się przymierzałem do tego okrętu...
Wydawnictwo: GPM
Skala: 1:200
Dł. modelu: 120 cm
Dane taktyczno-techniczne okrętu:
wyporność: 44050t
długość: 240,7
uzbrojenie: 9x 381mm, 12x152, 12x90, 20x37, 20x20, samoloty x3 (IMAM RO43, Raggiane Re2000)
Historia okrętu:
Położenie stępki położono 18 września 1938 roku, wejście do służby nastąpiło 14 czerwca 1942 roku. W efekcie opanowania w 1942 roku przez Aliantów francuskiej części Afryki Północnej i odrzucenia wojsk Osi poza granice Libii po ofensywie marszałka Montgomerego sytuacja Regia Marina stała się bardzo trudna. Brak paliwa i ciągłe bombardowania włoskich baz morskich spowodowały wycofanie dużych okrętów do portów północnych Włoch i praktyczne ich unieruchomienie (Andrzej Perepeczko, Morze Śródziemne w ogniu, Warszawa 1995) Stąd też nowo pozyskany pancernik "Roma" nie miał okazji wziąć udziału w akcji bojowej. Odniósł za to uszkodzenia po trafieniu bombą lotniczą podczas nalotu na La Spezia 5 czerwca 1943 roku (Jerzy Lipiński, Druga wojna światowa na morzu, Warszawa 1995). Z 23/24 czerwca 1943 roku w czasie kolejnego nalotu na bazę La Spezia, Roma została ponownie trafiona dwiema bombami(...)okręt został odesłany na remont do Genui. (...) 3 września zostało podpisane włosko - alianckie zawieszenie broni. (...) 9 września o godzinie 15:15 Niemcy zaczęli atakować dotychczasowego sojusznika, jednakże Niemcy nie uzyskali żadnych trafień. Drugi nalot rozpoczął się kilkanaście minut później, atakowały samoloty Do-217, każdy uzbrojony w bombę o nazwie "Fritz-x", kierowana zdalnie za pośrednictwem fal radiowych.(...) W czasie nalotu pierwsze trafienie otrzymała "Roma". Bomba uderzyła w prawą burtę, przebiła system obrony przeciwtorpedowej i wybuchła pod dnem okrętu.(...) O godz. 16:02 "Roma" została trafiona druga bombą, również w prawą burtę. Bomba przebiła się do wnętrza okrętu i prawdopodobnie wybuchła w dziobowej maszynowni, powodując się wdarcie mas wody oraz eksplozję w komorze amunicyjnej wieży nr 2 artylerii głównej( Perepeczko A., Włoskie pancerniki typu Vittorio Veneto, Magnum X, warszawa 2005)
Tyle historii...
Wracając do modelu, będę go robił w standardzie plus, no własnie ten plus to będę starał się uzupełnić pewne braki w wycinance o elementy z planów modelarskich, użyję tłoczonych luf z GPM-u. póki co to tyle. O moich poczynaniach będę informował w relacji. Pokład rufowy zrobię tym samym sposobem jak tutaj:
Zacząlem od kadłuba z laserów i jak widać jestem na etapie robienia usztywnień co by mi się krowie żebra nie porobiły, robię takie coś pierwszy raz, zobaczymy co wyjdzie. Pianki nie chciałem używać bo bałem się o zwichrowanie modelu.
Poniżej foto z prac:
na matę wrzuciłem pancernik Roma dlaczego? primo: jest to mój ulubiony okręt, secundo: miałem wziąć się za skończenie Daru Młodzieży ale muszę "odpocząć" od linek, tertio: już dawno się przymierzałem do tego okrętu...
Wydawnictwo: GPM
Skala: 1:200
Dł. modelu: 120 cm
Dane taktyczno-techniczne okrętu:
wyporność: 44050t
długość: 240,7
uzbrojenie: 9x 381mm, 12x152, 12x90, 20x37, 20x20, samoloty x3 (IMAM RO43, Raggiane Re2000)
Historia okrętu:
Położenie stępki położono 18 września 1938 roku, wejście do służby nastąpiło 14 czerwca 1942 roku. W efekcie opanowania w 1942 roku przez Aliantów francuskiej części Afryki Północnej i odrzucenia wojsk Osi poza granice Libii po ofensywie marszałka Montgomerego sytuacja Regia Marina stała się bardzo trudna. Brak paliwa i ciągłe bombardowania włoskich baz morskich spowodowały wycofanie dużych okrętów do portów północnych Włoch i praktyczne ich unieruchomienie (Andrzej Perepeczko, Morze Śródziemne w ogniu, Warszawa 1995) Stąd też nowo pozyskany pancernik "Roma" nie miał okazji wziąć udziału w akcji bojowej. Odniósł za to uszkodzenia po trafieniu bombą lotniczą podczas nalotu na La Spezia 5 czerwca 1943 roku (Jerzy Lipiński, Druga wojna światowa na morzu, Warszawa 1995). Z 23/24 czerwca 1943 roku w czasie kolejnego nalotu na bazę La Spezia, Roma została ponownie trafiona dwiema bombami(...)okręt został odesłany na remont do Genui. (...) 3 września zostało podpisane włosko - alianckie zawieszenie broni. (...) 9 września o godzinie 15:15 Niemcy zaczęli atakować dotychczasowego sojusznika, jednakże Niemcy nie uzyskali żadnych trafień. Drugi nalot rozpoczął się kilkanaście minut później, atakowały samoloty Do-217, każdy uzbrojony w bombę o nazwie "Fritz-x", kierowana zdalnie za pośrednictwem fal radiowych.(...) W czasie nalotu pierwsze trafienie otrzymała "Roma". Bomba uderzyła w prawą burtę, przebiła system obrony przeciwtorpedowej i wybuchła pod dnem okrętu.(...) O godz. 16:02 "Roma" została trafiona druga bombą, również w prawą burtę. Bomba przebiła się do wnętrza okrętu i prawdopodobnie wybuchła w dziobowej maszynowni, powodując się wdarcie mas wody oraz eksplozję w komorze amunicyjnej wieży nr 2 artylerii głównej( Perepeczko A., Włoskie pancerniki typu Vittorio Veneto, Magnum X, warszawa 2005)
Tyle historii...
Wracając do modelu, będę go robił w standardzie plus, no własnie ten plus to będę starał się uzupełnić pewne braki w wycinance o elementy z planów modelarskich, użyję tłoczonych luf z GPM-u. póki co to tyle. O moich poczynaniach będę informował w relacji. Pokład rufowy zrobię tym samym sposobem jak tutaj:
Zacząlem od kadłuba z laserów i jak widać jestem na etapie robienia usztywnień co by mi się krowie żebra nie porobiły, robię takie coś pierwszy raz, zobaczymy co wyjdzie. Pianki nie chciałem używać bo bałem się o zwichrowanie modelu.
Poniżej foto z prac:
Witam odwiedzających,
jak widać, pomiędzy wręgi na rufie i dziobie powklejałem kawałki styropianu, myślę, że łatwiej będzie go obrobić niż bawić się w kształtowanie, względem krzywizny kadłuba, każdego paska tak jak to zrobiłem na śródokręciu:
kiedy szkielet kadłuba sobie schnie, zająłem się deskowaniem pokładu rufowego. Czyli okleina meblowa imitująca drewno i cięcie z niej pasków 1,5mm x 25mm. Czy będę przyciemniał? Nie wiem, najpierw położę cały pokład a potem sprawdzę jak mi się kontrastuje z pozostałą częścią okrętu.
PZDR
jak widać, pomiędzy wręgi na rufie i dziobie powklejałem kawałki styropianu, myślę, że łatwiej będzie go obrobić niż bawić się w kształtowanie, względem krzywizny kadłuba, każdego paska tak jak to zrobiłem na śródokręciu:
kiedy szkielet kadłuba sobie schnie, zająłem się deskowaniem pokładu rufowego. Czyli okleina meblowa imitująca drewno i cięcie z niej pasków 1,5mm x 25mm. Czy będę przyciemniał? Nie wiem, najpierw położę cały pokład a potem sprawdzę jak mi się kontrastuje z pozostałą częścią okrętu.
PZDR
Witam odwiedzających,
dziś kolejna aktualizacja, zacznę od kadłuba; stwierdzam, że styropian dał radę, żadnych zwichrowań, wygięć itp.
w miejscach gdzie za bardzo mi się ścięło styropianu użyłem masy papierowej, genialnie się przytwierdziła do styropinau (jak mi się nie chciało szorować papierem ściernym użyłem wiertarki z tarczą ścierną... i masa papierowa nie zmieniła swojego miejsca)
bardzo dobrze się formuje ową masę, wykorzystałem jej właściwości na krańcach rufy i dziobu
ale dzisiaj rano na rufie zauważyłem, że masa papierowa trochę się skurczyła
zostało to już załatane i teraz czekam aż dobrze wszystko wyschnie i biorę się za całe poszycie.
Reasumując, uważam, że wspomniana masa papierowa świetnie zdaje egzamin we wszystkich pracach związanych z łataniem wszelkiego rodzaju ubytków. Na 99% użyję jej przy robieniu fartuchów do luf, ale to jeeeeszcze.
A tak wygląda deskowany pokład rufowy na chwilę obecną
PZDR
dziś kolejna aktualizacja, zacznę od kadłuba; stwierdzam, że styropian dał radę, żadnych zwichrowań, wygięć itp.
w miejscach gdzie za bardzo mi się ścięło styropianu użyłem masy papierowej, genialnie się przytwierdziła do styropinau (jak mi się nie chciało szorować papierem ściernym użyłem wiertarki z tarczą ścierną... i masa papierowa nie zmieniła swojego miejsca)
bardzo dobrze się formuje ową masę, wykorzystałem jej właściwości na krańcach rufy i dziobu
ale dzisiaj rano na rufie zauważyłem, że masa papierowa trochę się skurczyła
zostało to już załatane i teraz czekam aż dobrze wszystko wyschnie i biorę się za całe poszycie.
Reasumując, uważam, że wspomniana masa papierowa świetnie zdaje egzamin we wszystkich pracach związanych z łataniem wszelkiego rodzaju ubytków. Na 99% użyję jej przy robieniu fartuchów do luf, ale to jeeeeszcze.
A tak wygląda deskowany pokład rufowy na chwilę obecną
PZDR
Witam odwiedzających,
pierwszy majtek już na pokładzie
A teraz na poważnie...
zrobiłem pokład rufowy, czyli okleina i pastel sucha,
cały pokład mniej- więcej tak będzie wyglądał,
ale spie..e..e... zepsuło mi się trochę dna i prawdopodobnie będę chciał zrobić imitację blach, ale potrzebuję kogoś kto by mi pomógł zinterpretować poniższe zdjęcie, mianowicie w którym miejscu kończą się blachy, chodzi mi o dno, o burty nie pytam, bo tutaj to wiem co i jak chcę zrobić.
Czy mogę okleić całe dno w paskach np. 15mmx90mm a jeżeli złe wymiary to proszę o nakierowanie mnie. W necie nie znalazłem nigdzie jaki był podział blach na Romie na dnie.
PZDR
pierwszy majtek już na pokładzie
A teraz na poważnie...
zrobiłem pokład rufowy, czyli okleina i pastel sucha,
cały pokład mniej- więcej tak będzie wyglądał,
ale spie..e..e... zepsuło mi się trochę dna i prawdopodobnie będę chciał zrobić imitację blach, ale potrzebuję kogoś kto by mi pomógł zinterpretować poniższe zdjęcie, mianowicie w którym miejscu kończą się blachy, chodzi mi o dno, o burty nie pytam, bo tutaj to wiem co i jak chcę zrobić.
Czy mogę okleić całe dno w paskach np. 15mmx90mm a jeżeli złe wymiary to proszę o nakierowanie mnie. W necie nie znalazłem nigdzie jaki był podział blach na Romie na dnie.
PZDR
Witam odwiedzających,
kolejna aktualizacja, czyli zrobiony układ napędowy. W projekcie wały napędowe były żółte, jednak mnie za bardzo to nie odpowiadało i owe wały zrobiłem po swojemu
to samo dotyczy łopat, autor opracowania (niestety nie wiem kto, bo w wycinance nigdzie nie jest to napisane) zaprojektował 4 łopaty, a projekt okrętu zakłada 3
(kadr z filmu "Roma- ostatni rejs" dostępny na YT)
następnie zacząłem bawić się trochę waloryzację
a tak wygląda cały układ napędowy
PZDR
kolejna aktualizacja, czyli zrobiony układ napędowy. W projekcie wały napędowe były żółte, jednak mnie za bardzo to nie odpowiadało i owe wały zrobiłem po swojemu
to samo dotyczy łopat, autor opracowania (niestety nie wiem kto, bo w wycinance nigdzie nie jest to napisane) zaprojektował 4 łopaty, a projekt okrętu zakłada 3
(kadr z filmu "Roma- ostatni rejs" dostępny na YT)
następnie zacząłem bawić się trochę waloryzację
a tak wygląda cały układ napędowy
PZDR
Witam odwiedzających,
ciąg dalszy prac przy budowie trwa; kadłub sklejony, przy nim nie było problemów z pasowaniem części, i zająłem się pierwszą nadbudówką.
Nadbudówka, która ma 30 cm, w opracowaniu modelu nie ma przewidzianego żadnego szkieletu, więc wstawiłem we własnym zakresie kilka żeber:
i trochę zdziwiłem się jak została zaprojektowana ściana nadbudówki ponieważ podzielona jest w dość nietypowym miejscu...
kamuflaż, dobrze spasowany
tutaj trochę odbiega ale w widoku ogólnym nie ma z tym problemu
i nadbudówka
PZDR
ciąg dalszy prac przy budowie trwa; kadłub sklejony, przy nim nie było problemów z pasowaniem części, i zająłem się pierwszą nadbudówką.
Nadbudówka, która ma 30 cm, w opracowaniu modelu nie ma przewidzianego żadnego szkieletu, więc wstawiłem we własnym zakresie kilka żeber:
i trochę zdziwiłem się jak została zaprojektowana ściana nadbudówki ponieważ podzielona jest w dość nietypowym miejscu...
kamuflaż, dobrze spasowany
tutaj trochę odbiega ale w widoku ogólnym nie ma z tym problemu
i nadbudówka
PZDR