[Relacja] IJN Hiei 1:300 waloryzowany

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Borek
Posty: 11
Rejestracja: 2011-02-07, 14:58

[Relacja] IJN Hiei 1:300 waloryzowany

#1 Post autor: Borek » 2011-02-07, 15:20

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Jest to moja pierwsza relacja na tym forum, więc zacznę od przedstawienia się. Nazywam się Piotr mam 21 lat i zacząłem budować model pancernika Hiei z Małego Modelarza. Wybór padł na japoński pancernik, gdyż ich konstrukcje zawsze mnie fascynowały. Waloryzacja modelu będzie polegała na dodaniu kilku elementów nie objętych w opracowaniu od siebie, oraz na tym, że model będzie w całości malowany (dlatego zagorzałym zwolennikom standardu moja relacja może nie przypaść do gustu ) Źródła na których się opieram to Profile Morskie, zdjęcia i relacje z budowy kolegów. A więc zacznijmy od początku. PS. Z góry przepraszam za jakość zdjęć, niestety na razie nie posiadam lepszego cykadełka
Szkielet:
Szkielet sklejało się bardzo dobrze, nie było problemów ze spasowaniem części.
Obrazek Obrazek
Wypełnienie szkieletu
Zrezygnowałem z użycia pianki montażowej, ponieważ obawiałem się wypatrzenia kadłuba, a ponieważ jest on wykonany z tektury 1mm nie należy do najsztywniejszych. Jako wypełniacz użyłem pianki styrodurowej (płyta XPS):
Obrazek
Po obróbce nożem kuchennym i papierem ściernym szkielet prezentuje się następująco:
Obrazek Obrazek

Po obróbce przyszła kolej na szpachlowanie. Użyłem do tego gotowej szpachli akrylowej. Styrodur jest na tyle twardy i brak w nim "porów" że zrezygnowałem ze szpachli samochodowej:
Obrazek Obrazek Obrazek

A tak po wstępnym szlifowaniu:
ObrazekObrazek

Aby osiągnąć satysfakcjonujący efekt, szpachlowanie i szlifowanie zostało powtórzone 3 razy przed malowaniem. Fachowcowi pewnie by wyszło od razu, jednak na swoje usprawiedliwienie powiem, że pierwszy raz wykonuje model w ten sposób . Oczywiście po pomalowaniu wyszły wszystkie babole, a więc w niektórych miejscach konieczne były poprawki. Po wstępnym malowaniu nakleiłem stępki przeciwprzechyłowe oraz bąble przeciwtorpedowe:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Na burtach nakleiłem imitację blach poszycia, wyciąłem bulaje oraz nakleiłem okapy nad bulajami:
Obrazek Obrazek
Dodałem przetłoczenia na sterze:
Obrazek Obrazek


Pokłady:
Pokłady w MM baardzo mi się nie podobały. Wykonałem je we własnym zakresie. Z okleiny drewnopodobnej wycinałem deski o wymiarach 1x20mm i przyklejałem na pokład. Wybrałem dwa rodzaje okleiny, aby zróżnicować odcienie między deskami i uplastycznić pokład:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Tak dla porównania:
Obrazek

Po malowaniu uplastyczniłem kadłub, dodając imitację pasów blach:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Całość na dzień dzisiejszy prezentuje się następująco:
Obrazek Obrazek Obrazek



Porównanie wielkości do Bismarcka w 1:200:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#2 Post autor: OSTOJA » 2011-02-07, 15:52

Szkoda, że to nie ta sama skala co Bismark. Zajrzyj do Art'a na Konradusie właśnie "pastwi" się nad Bismarkiem w skali 1:200 a na Kartonwork'u Tomasz D. nad Bismarkiem w skali 1:100 z polistyrenu ale jako RC.

Borek
Posty: 11
Rejestracja: 2011-02-07, 14:58

#3 Post autor: Borek » 2011-02-07, 17:07

Oczywiści w 1:200 model szczególnie ładnie by się prezentował, jednak chce spróbować swoich sił z taką drobnicą :) Taki mały trening przed FUSO...[/quote]

Awatar użytkownika
el_paw
Posty: 2109
Rejestracja: 2006-08-02, 22:06
Lokalizacja: Biała Rawska

#4 Post autor: el_paw » 2011-02-21, 22:27

Witam
Ciekawie się zapowiada. Poproszę o troszkę lepsze zdjęcia.

Trzymam kciuki za dalszą budowę.

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”