[R] Kościół w Kochłowicach Modelik 1:150
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[R] Kościół w Kochłowicach Modelik 1:150
Zaczynam dziś relacje nietypową dla mnie bo będę budował 2 modele takie same jednocześnie jeden na prezent dla dyrektorki szkoły w której prowadzę modelarnia a drugi wystawowy. Kościół ten jest mi bliski ponieważ byłem w nim chrzczony i przyjmowałem pierwszą komunie i codziennie patrzę na niego z okna. Na podklejenie tylko elementów jednego kościoła zużyłem puszkę kleju 9 arkuszy 1 mm 3 arkusze 0.5 mm jeszcze żaden model nie pochłoną takiej ilości tektury. Jak kupie nową puszkę kleju podkleję elementy drugiego kościoła
I tak po przerwie spowodowanej przygotowaniami do wystawy w Żywcu i samym wyjazdem na wystawę wracam do pracy nad kościołem. Jak śpiewali kiedyś robotnicy " niech się mury pną do góry...." moje też powoli rosną
Nie jest to łatwa robota jak już wspominałem około 80% modelu to wycinanie w tekturze. Dobrze więc że części pasują idealnie na razie żadnych problemów.
Nie jest to łatwa robota jak już wspominałem około 80% modelu to wycinanie w tekturze. Dobrze więc że części pasują idealnie na razie żadnych problemów.
Niestety przez powodzie roboty nad kościołem utknęły w miejscu trzeba było układać worki z piaskiem i pompować wodę. Lecz deszcze minęły więc zasiadłem do modelu i budowa ruszyła do przodu:
Okna wzbogaciły się o witraże drukowane na folii
Od tyłu są podklejone kalką techniczną żeby światło było lepiej rozproszone. Budowa wież też ruszyła do przodu
Kościół do małego tez wzbogacił się o nowe elementy
Do obu modeli zrobiliśmy podstawki
a tak prezentują się modele na podstawkach
na razie na sucho mają jeszcze czas na stałe przyklejenie. Przepraszam za kiepskie zdjęcia ale robiłem je późno i przy sztucznym świetle postaram sie na przyszłość o lepsze fotki.
Okna wzbogaciły się o witraże drukowane na folii
Od tyłu są podklejone kalką techniczną żeby światło było lepiej rozproszone. Budowa wież też ruszyła do przodu
Kościół do małego tez wzbogacił się o nowe elementy
Do obu modeli zrobiliśmy podstawki
a tak prezentują się modele na podstawkach
na razie na sucho mają jeszcze czas na stałe przyklejenie. Przepraszam za kiepskie zdjęcia ale robiłem je późno i przy sztucznym świetle postaram sie na przyszłość o lepsze fotki.
Dziś przedstawiam skromne postępy w pracy obudowa frontowych drzwi, schody i 2 tylne wieże:
Oczywiście zrobiłem więcej lecz jest to bardzo żmudne wycinanie elementów głównych wież. Teraz pracuje nad oświetleniem kościoła lecz elektryk ze mnie marny więc mam nadzieje ze nie puszcze kościoła z dymem. Mam prośbę do kierownika zgubił mi sie i witraż drukowany na folii i potrzebował bym skan do wydruku
Oczywiście zrobiłem więcej lecz jest to bardzo żmudne wycinanie elementów głównych wież. Teraz pracuje nad oświetleniem kościoła lecz elektryk ze mnie marny więc mam nadzieje ze nie puszcze kościoła z dymem. Mam prośbę do kierownika zgubił mi sie i witraż drukowany na folii i potrzebował bym skan do wydruku
Trochę zaniedbałem budowę kościoła z powodu nawału braku czasu i najwyższa pora wygrzebać relacje z drugiej strony forum. Na początek kolejne etapy budowy dwóch wież:
Było trochę dłubania ale większych problemów z pasowanie m części nie było. Przednia fasada kościoła także została wzbogacona o dodatkowe elementy i prezentuje się o wiele lepiej:
Było przy tym trochę dłubania nożykiem i skończyło się stratą kilku ostrzy ale było warto. Na koniec to co przysparzało mi najwięcej problemów "oświetlenie kościoła od środka". Jak dla mnie laika w elektryce była to totalna katorga. Siedziałem nad tym 2 tygodnie i po wielu próbach i kilku nastu piwach wyszło to:
najlepszy efekt będzie jak przykryję to dachem i zamknę bryłę kościoła.
Było trochę dłubania ale większych problemów z pasowanie m części nie było. Przednia fasada kościoła także została wzbogacona o dodatkowe elementy i prezentuje się o wiele lepiej:
Było przy tym trochę dłubania nożykiem i skończyło się stratą kilku ostrzy ale było warto. Na koniec to co przysparzało mi najwięcej problemów "oświetlenie kościoła od środka". Jak dla mnie laika w elektryce była to totalna katorga. Siedziałem nad tym 2 tygodnie i po wielu próbach i kilku nastu piwach wyszło to:
najlepszy efekt będzie jak przykryję to dachem i zamknę bryłę kościoła.