[Relacja] Jelcz 043 "Ogórek" PKS
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] Jelcz 043 "Ogórek" PKS
Witam.
Doczekałem się wreszcie wycinanki, przyszła dzisiaj kurierem.
Oglądając zdjęcia modelu na stronie wydawcy może się wydawać że nie jest on bardzo złożony, jednak otwierając wycinankę doznałem szoku
( w pozytywnym tego słowa znaczeniu ).
Szczególne wrażenie zrobiły na mnie felgi przednich kół, także most napędowy i wały na których mają być nawet śruby .
Postanowiłem nie czekać.
Postaram się poprowadzić tą relacje w sposób inny niż dotychczas, w sposób szczegółowy, czyli zmienić całkowicie podejście do sprawy.
Przepraszam za jakość zdjęć, w trakcie wykonywania modelu będą lepsze.
Podłoga po zmierzeniu linijką ma 41 cm .
Relacja z pewnością będzie sie ciągła ale przecież nie chodzi tu o szybkość.
Na czarnym forum narzekali na brak kompletnego silnika. M
yślę że kompletny silnik byłby zbędny skoro i tak nie byłoby go widać.
Według mnie wycinanka warta jest ten ceny.
Dziś wstawiłem tylko zdjęcia okładki i przykładowych rysunków oraz części, ale przy kolejnej odsłonie powinno już być na co popatrzeć.
Pozdrawiam.
Doczekałem się wreszcie wycinanki, przyszła dzisiaj kurierem.
Oglądając zdjęcia modelu na stronie wydawcy może się wydawać że nie jest on bardzo złożony, jednak otwierając wycinankę doznałem szoku
( w pozytywnym tego słowa znaczeniu ).
Szczególne wrażenie zrobiły na mnie felgi przednich kół, także most napędowy i wały na których mają być nawet śruby .
Postanowiłem nie czekać.
Postaram się poprowadzić tą relacje w sposób inny niż dotychczas, w sposób szczegółowy, czyli zmienić całkowicie podejście do sprawy.
Przepraszam za jakość zdjęć, w trakcie wykonywania modelu będą lepsze.
Podłoga po zmierzeniu linijką ma 41 cm .
Relacja z pewnością będzie sie ciągła ale przecież nie chodzi tu o szybkość.
Na czarnym forum narzekali na brak kompletnego silnika. M
yślę że kompletny silnik byłby zbędny skoro i tak nie byłoby go widać.
Według mnie wycinanka warta jest ten ceny.
Dziś wstawiłem tylko zdjęcia okładki i przykładowych rysunków oraz części, ale przy kolejnej odsłonie powinno już być na co popatrzeć.
Pozdrawiam.
Witam.
Dziś po powrocie do domu zabrałem się budowę ogórka.
Na początek pod nożyczki wziąłem podłogę i jej ramę. Rama podłogi zrobiona jest z profili zamkniętych. I tutaj coś ciekawego, wnętrze profili poprzeczek nie będzie widoczne z mimo to autor dał kolor na odwrocie, a z kolei na te profile gdzie będzie widoczny środek koloru nie dał.
To dopiero początek budowy a już wychwyciłem trzy błędy. Dwa małe widać na ostatnim zdjęciu, na jednej podłużnicy białe pole na samym początku jest nie z tej strony co być powinno, z kolei na pierwszych poprzeczkach za kołami białe pola są przesunięte zarówno po lewej jak i prawej stronie pojazdu. Trzeci błąd jest już dużo poważniejszy, poprzeczek oznaczonych literą "D" powinno być 11 a w wycinance jest tylko 8.
Gdzie są pozostałe 3? Krasnoludki ukradły? Na szczęście elementy te da się łatwo dorobić.
Na razie kleję bez retuszu bo zdecydowałem że będę malował całe podwozie.
Czy zwykła emalia nada się do malowania podwozia, oczywiście po uprzednim rozcieńczeniu?
Pozdrawiam.
Dziś po powrocie do domu zabrałem się budowę ogórka.
Na początek pod nożyczki wziąłem podłogę i jej ramę. Rama podłogi zrobiona jest z profili zamkniętych. I tutaj coś ciekawego, wnętrze profili poprzeczek nie będzie widoczne z mimo to autor dał kolor na odwrocie, a z kolei na te profile gdzie będzie widoczny środek koloru nie dał.
To dopiero początek budowy a już wychwyciłem trzy błędy. Dwa małe widać na ostatnim zdjęciu, na jednej podłużnicy białe pole na samym początku jest nie z tej strony co być powinno, z kolei na pierwszych poprzeczkach za kołami białe pola są przesunięte zarówno po lewej jak i prawej stronie pojazdu. Trzeci błąd jest już dużo poważniejszy, poprzeczek oznaczonych literą "D" powinno być 11 a w wycinance jest tylko 8.
Gdzie są pozostałe 3? Krasnoludki ukradły? Na szczęście elementy te da się łatwo dorobić.
Na razie kleję bez retuszu bo zdecydowałem że będę malował całe podwozie.
Czy zwykła emalia nada się do malowania podwozia, oczywiście po uprzednim rozcieńczeniu?
Pozdrawiam.
Masz na myśli taką zwykłą emalię w puszce do metalu itp.? Jeśli tak to raczej odradzam. Takie coś schnie bardzo, bardzo długo, nie wiadomo też jak się będzie zachowywać, ale zawsze możesz poeksperymentować na osobnych kawałkach papieru. Wydaje mi się jednak że lepiej zainwestować w jakąś modelarską niż bawić się z takim czymś. Ale róbta co chceta .Abdomen pisze:Czy zwykła emalia nada się do malowania podwozia, oczywiście po uprzednim rozcieńczeniu?
Pozdro!
Jeśli ktoś jeszcze ma tą wycinanke niech ją jeszcze raz dokładnie przejrzy. Ja dostałem wybrakowany egzemplarz. Nie wiem jak to sie stało że wcześniej tego nie zauważyłem. Dopiero dziś śledząc dokładnie budowę nadwozia zauważyłem że nie ma ram okiennych, wzorów, półek na bagaże podręczne, przednich lamp, atrapy a także kilku drobiazgów czyli na oko brakuje 2 arkuszy. Nie wiem kto jest winien GPM czy ADW? Odżałuje kolejne 68 zł i zakupie drugą wycinanke. Nawet gdybym zauważył to wcześniej to i tak nie miałem prawa do reklamacji gdyż firma GPM nie przewiduje reklamacji paczek wysyłanych za pobraniem. Gratuluje winowajcy, wspaniała robota .