[R] IJN AKAGI 1:200 angraf-model odpoczynkowy ;)
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
No i po wszystkim etap z burtami zakończony więc jestem bardzo szczęśliwy że ten moment w końcu nadszedł wyszło chyba nie najgorzej choć są elementy gdzie mogłem się bardziej przyłożyć i bardziej je dopracować. Podsumowując pasowanie części na tym etapie wydaję mi się że przy tych kształtach jest bardzo dobre choć gdzie nie gdzie miałem małe problemy i było trzeba się nie źle nagimnastykować by to w miarę dobrze wyglądało.
Teraz kolejny etap drobnica choć w porównaniu do chikumy za dużo to jej nie ma.
Teraz kolejny etap drobnica choć w porównaniu do chikumy za dużo to jej nie ma.
Ostatnio zakupiłem kolejny zestaw części wyciętych laserowo do akagi, w zestawie znajduą się wszystkie kratownice oraz wzmocnienia pomostów, o ile same wzmocnienia da się wyciąć samemu to kratownice to prawdziwe wyzwanie dla nie licznych.
Mając te elementy zaczołem uzupełniać model pomostami, tu już prace pójdą zdecydowanie wolniej.
Mając te elementy zaczołem uzupełniać model pomostami, tu już prace pójdą zdecydowanie wolniej.
Witam po raz kolejny, prace w stoczni w ostatnim tygodniu nie co zwolniły z braku czasu acz kolwiek prace przy pomostach pomału dobiegają ku końcowi. Tak patrząc ne ten model który jak do tej pory powstał mogę powiedzieć że chyba jestem w połowie budowy tyle że zostały teraz drobne elementy który będą bardziej pracochłonne a efekty nie będą tak widoczne.
Tak wyglądają nie które pomosty od spodu, w tym przypadku elementy wycięte laserowo sprawdają się w 100%
Tak wyglądają nie które pomosty od spodu, w tym przypadku elementy wycięte laserowo sprawdają się w 100%
Witam wszystkich po świętach a tuż przed nowym rokiem,dużo wolnego czasu sprzyjało budowie więc każdą możliwą wolną chwilę poświęcałem właśnie niemu, zostały doklejone ostatnie pomosty i w końcu jedna strona została pomalowana już na odpowiedni kolor, niestety na drugą brakło farbki więc czekam do jutra by kupić i dokończyć malowanie. Samo malowanie przebiegło bez większych problemów i wydaje mi się że wyszło całkiem dobrze. Po dokończeniu już całkowicie malowania kolejny etap który mi został to drobnica która po sklejeniu i pomalowniu będzie doklejana do reszty modelu.
Prace nad modelem cały czas trwają powstają kolejne drobne elementy, została pomalowana druga strona więc model jest już cały pomalowany ale także wziołem się za pokład który jak pisałem wcześniej będę robił albo z okleiny samoprzylepnej albo z foniru. Na początku chciałem użyć takiego drewna jak było w orginale czyli drewna tegowego (tu dziękuję dwóm kolegom którzy mi bardzo pomogli) jednak te drewno było bardzo ciemne i postanowiłem postawić jednak na wygląd więc kolorystycznie będzie podobnie jak w modelu może troszkę ciemniejsze.
Witam w końcu dostałem fornir więc będę eksperymentował z tym materiałem, udało mi się dostać fornir z drewna tekowego ale modifikowany i podklejony od spodu fizeliną co ma zapobiegać pękaniu, kolorystycznie wygląda niemal jak pokład z wycinanki.
Cenowo także przystępnie bo za arkusz 63cm x 33cm zapłaciłem 5zł.
Cenowo także przystępnie bo za arkusz 63cm x 33cm zapłaciłem 5zł.