[G] Halisnki Sdkfz 7/1

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
hetzer
Posty: 9
Rejestracja: 2013-08-13, 06:18
Lokalizacja: UK

[G] Halisnki Sdkfz 7/1

#1 Post autor: hetzer » 2013-08-19, 06:32

Witam,

W kwestii przywitania zapraszam do mojej pierwszej tutaj galerii. Model wykonany jakis czas temu, z uzyciem nie tylko kartonowych elementow, glownie w standardzie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

Elementy ruchome: skladana tarcze Flaka, podnoszone i opuszczane dzialo, skladane podestwy artylerzystow, skretne kola, otwierane obie klapy silnika, skladana przednia szyba, ruchome klapy "paki". Zadaszenie to experyment jak i rowniez prototyp (wycinanka przewiduje jakies kartonowe badziewie, nawet nie podajac zadnych wytycznych odnosnie stelarza. w takim wypadku zrobilem swoj:)). Model ma mase bledow z ktorymi nie zgrzytajac zebami dumnie sobie poradzilem (co nawet nie wyszlo mysle tragicznie), najwiecej problemu sprawily mi jednak... blotniki (a wez je zrob w standardzie... owalne elementy to niestety moja jeszcze slabosc).

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-08-19, 16:06 przez hetzer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ming
Posty: 579
Rejestracja: 2008-11-19, 20:49
Lokalizacja: Staszów/Kielce

#2 Post autor: Ming » 2013-08-19, 09:19

Ładnie i czysto sklejony. Szczególnie Flakvierling przykuwa uwagę :mrgreen:
Gratulations :-P

hetzer
Posty: 9
Rejestracja: 2013-08-13, 06:18
Lokalizacja: UK

#3 Post autor: hetzer » 2013-08-19, 16:09

Sklejanie Flaka to byla swietna zabawa, najlepsza czesc tego modelu, nie zauwazylem zadnego problemu z dzialem, odwrotnie niz z transporterem, tak jakby calosc byla zrobiona specjalnie pod Flaka... takie odnosze wrazenie.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#4 Post autor: OSTOJA » 2013-08-20, 19:23

Jest świetnie, jednak rzeczywiście z błotnikami mogło być lepiej.

Awatar użytkownika
kordian
Posty: 532
Rejestracja: 2009-11-25, 23:05
Lokalizacja: Łódź

#5 Post autor: kordian » 2013-08-21, 22:35

Fanie znów Cię widzieć. ;-) Podglądałem na blogu. :mrgreen:

hetzer
Posty: 9
Rejestracja: 2013-08-13, 06:18
Lokalizacja: UK

#6 Post autor: hetzer » 2013-08-23, 06:05

A tak powoli mnie zbiera na zmajstrowanie czegos kartonowego (najwieksza modelarska rozterka - co modelowac jako nastepne? - dziesiatki opcji, setki wariantow...) i pomyslalem ze zaktualizuje wiadomosci oraz zerkne co sie dzieje w "branzy".... I patrz kto skleja Ferdinanda:)

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#7 Post autor: Kroolo » 2013-08-25, 13:40

Fajny i rzadko spotykany model - gratuluję!

hetzer
Posty: 9
Rejestracja: 2013-08-13, 06:18
Lokalizacja: UK

#8 Post autor: hetzer » 2013-08-27, 06:21

Dzieki:)

To ze ten akurat model (i jego blizniaczy bracia od hala - sdkfz 7 & 7/1) jest rzadki wcale mnie nie dziwi...

Wszystko byloby przyjemnie i ladnie gdyby tylu bugow nie bylo - jedynym elelemntem bez problemu byly gasiennice, bandaze kol - za dlugie (mam wrazenie ze niektore elementy byly projektowane dla papieru nie - jak to bylo w modelu - wszystko na kartonie), podpory "paki" za wysokie - 4 - 5mm (!), pokrywa silnika nie pasowala jak nalezy (przycieta rowniez drastycznie), instrukcja nie posiadala wielu oznaczen (dlatego tez korzystalem z rysunkow blizniaka 7/2...), brak zadaszenia (no gdzie u hala takie rzeczy???), dziesiatki elelemntow nie zostaly wogole wykorzystane (min. z powodu braku odniesien w instrukcji), wzory drutow etc - wogole w tym modelu nie istnieja.... A juz nie wspomne o blotnikach (ktore wiem ze da sie zrobic zajefajnie, ale nie z moimi umiejetnosciami i checiami budowania modeli w standardzie) + sporo innych mniejszych problemow ktore z czasem umknely mojej pamieci..

Z drugiej strony bardzo przyjemnie sklejalo sie Flaka, w ktorym bledow nie pamietam... wiec przyjmuje ze ich tam nie bylo^^

Wniosek jest generalnie prosty... na kazde wydawnictwo nalezy patrzec krytycznie (zdecydowanie wole sie milo rozczarowac niz nieprzyjemnie zaskoczyc) nawet na modele produkowane przez hala - gdyz nie sa wolne od bledow zarowno w projekcie jak i opisie/instrukcji. Szkoda ze do modelu nie jest zalaczona "cierpliwosc" i ewentualnie ochraniacze dla ludzi ktorzy zgrzytaja zebami podczas trudnych manewrow kartonowych, jakim jest niewatpliwie ten pojazd...

Pozdrawiam

Wicio
Posty: 841
Rejestracja: 2007-06-18, 18:32
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

#9 Post autor: Wicio » 2013-08-29, 13:25

Ładniutki

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#10 Post autor: Kroolo » 2013-08-30, 12:27

hetzer pisze:Szkoda ze do modelu nie jest zalaczona "cierpliwosc" i ewentualnie ochraniacze dla ludzi ktorzy zgrzytaja zebami podczas trudnych manewrow kartonowych
:shock: :lol: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Pink Panter
Posty: 18
Rejestracja: 2013-03-05, 20:17
Lokalizacja: Hiszpania
Kontakt:

#11 Post autor: Pink Panter » 2013-08-30, 17:58

Ładny model, jestem pod wrażeniem. Błotnikami bym się nie przejmował, wcale nie rzucają się w oczy.

Od kiedy jestem na forum, zdążyłem zauważyć, że w Polsce cieszą się dużą popularnością modele papierowo-kartonowe. Mieszkam w Hiszpanii, tutaj takich nigdzie nie widziałem. Tylko parę lat temu dostałem od znajomego kilka papierowych modeli do sklejania. Na ogół w sklepach modelarskich jest duży popyt na modele plastikowe (airfix, italeri, revell, trumpeter, itd.) Ciekawym z czego to wynika...

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#12 Post autor: Kroolo » 2013-08-30, 22:36

Pink Panter, cos chyba jednak sie dzieje w temacie: http://maquetasenpapel.mforos.com/forums/?cat=295747

hetzer
Posty: 9
Rejestracja: 2013-08-13, 06:18
Lokalizacja: UK

#13 Post autor: hetzer » 2013-09-02, 16:22

Pink Panter pisze: Od kiedy jestem na forum, zd±¿y³em zauwa¿yæ, ¿e w Polsce ciesz± siê du¿± popularno¶ci± modele papierowo-kartonowe. Mieszkam w Hiszpanii, tutaj takich nigdzie nie widzia³em. Tylko parê lat temu dosta³em od znajomego kilka papierowych modeli do sklejania. Na ogó³ w sklepach modelarskich jest du¿y popyt na modele plastikowe (airfix, italeri, revell, trumpeter, itd.) Ciekawym z czego to wynika...
Mysle ze to wynika z cen zestawow plastikowych za granica + stosunku ilosci zarobionych pieniedzy do potencjalnych wydatkow. Rowniez mysle ze modelarstwo plastikowe jest mocniej zakorzenione w bogatszych krajach, gdzie mali pospolici modelarze mogli i moga sobie pozwolic na wszystko - w PL sytuacja wygladala (za moich czasow bylo ciezko - zastanawialem sie ksiazka czy jedzenie?(ksiazka! oczywiscie), teraz to juz nawet nie wnikam - Polska to piekna kraj - z dystansu:P) nieco inaczej...

Co oferuja nam modele plastikowe? Szybki i latwy montaz, mala skale (nie mowie ze nie ma zestawow 1:24, 1:16, czy 1:6 - ale to juz kosmos cenowy... i gdzie to postawic takie plastikowe "bydle"?), figurki w wielu skalach + mozliwosci tworzenia dioram (co rowniez mozna zrobic w przypadku kartonow ale juz nie wyglada tak dobrze). Nie mowie ze malowanie modeli jest tylko domena plastikow - niektorzy tutaj nawet pokazuja ze mozna z kartonami podzialac tak samo. Wymaga to jednak o wiele wiekszego nakladu finansowego - aerograf, kompresor + farby co juz daje niezla sumke.

Poza tym dostepnosc modeli... W PL jest kilka wydawnictw - Hal, Maly Modelarz, Modelik, GPM, + inne z ktorymi nie mialem do czynienia, za granica kartony sa jedynie dostepne przez internet, w sklepach robili na mnie wielkie oczy jak mowielm co z papieru mozna zrobic, dalej robia wielkie oczy kiedy pokazuje swoje koslawce na modelarskich imprezach.

Ponadto - kartony wymagaja o wiele wiekszego nakladu pracy, nie jest to wycinanie elementow gotowych z ramek i przyklejanie w odpowiednie otworki, to tworzenie obiektu trojwymiarowego z plaskiego materialu jakim jest papier/karton. Nie wszystcy maja co do tego predyspozycje i cierpliwosc, dlatego wola zajac sie prostymi modelami (pochlapanymi farba - lol:))) Temat rzeka...

Pozdrawiam

Modelarz daniel
Posty: 74
Rejestracja: 2013-04-25, 19:14
Lokalizacja: Bojszowy

#14 Post autor: Modelarz daniel » 2013-09-02, 18:16

Witam!
hetzer pisze:Ponadto - kartony wymagaja o wiele wiekszego nakladu pracy, nie jest to wycinanie elementow gotowych z ramek i przyklejanie w odpowiednie otworki, to tworzenie obiektu trojwymiarowego z plaskiego materialu jakim jest papier/karton. Nie wszystcy maja co do tego predyspozycje i cierpliwosc, dlatego wola zajac sie prostymi modelami (pochlapanymi farba - lol:))) Temat rzeka...
w pewnym sensie się z panem nie zgodzę. Fakt faktem że modele kartonowe wymagają większej wprawy (łatwiej jest dorobić goleń podwozia z plastiku niż z kartonu) ale modele plastikowe nie są takie złe. Jeżeli ktoś nie ma cierpliwości by kleić 2 mm zawiasy z kartonu do lotek, zajmie się modelami plastikowymi. A z malowaniem modeli jest tak: zależy od człowieka. Bo jeśli ktoś nie chce kupować aerografu a chce zrobić dobrze model to go pomaluje tak że będzie ładnie. A jeśli komuś nie zależy na ładnym wykończeniu to pomaluje go byle jak byle pomalować byle by było. I wtedy model jest pochlapany farbą. :lol:

hetzer
Posty: 9
Rejestracja: 2013-08-13, 06:18
Lokalizacja: UK

#15 Post autor: hetzer » 2013-09-03, 16:05

Pan? Pan? dawno tego nie slyszalem :mrgreen: zapomnialem ze istnieje taki ciekawy zwrot grzecznosciowy, ale nie trzeba - w internecie wszyscy sa rowni (poza tymi ktorzy uwazaja inaczej xDDD).

Kwestia preferencji, zgadzam sie - osobiscie nie cierpie malowac i patrz, pare lat malowalem bitewniaki i teraz maluje plastikowe modele militarne 1:35 i 1:72... jak wychodzi... patrz tutaj. Kwestia malowania pedzlem/aerkiem tez nie taka prosta:P Ale jak dla mnie karton to karton to i musi wygladac jak karton - dlatego lubie kleic w standardzie :-> .

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”