Forum Modelarskie

Witam w kolejnej relacji.
Tym razem na warsztat zawitał SU-76i z modelika. Z założenia miał to być model odpoczynkowy, ale już teraz wiem że taki nie będzie. Zamierzam wykorzystać gąsienice opracowane przez Qń'a z sąsiedniego forum oraz podoklejam śrubki i nity. Model nie posiada wnętrza, co pozwoli mi bardziej skupić się na gąsienicach. Budowę zacząłem trochę nietypowo bo od układu jezdnego- wolę zostawić sobie kadłub i uzbrojenie na sam koniec.
A teraz do rzeczy. Okładka:

i pierwsze złożone w całość koło jezdne:

Pozdrawiam

Koła jezdne gotowe:

Teraz zabieram się za koła napędowe.

Pozdrawiam

Bandaże tych kół zamierzasz pomalować ? Na tych fotkach wyglądaja na strasznie postrzępione i nierówne , chyba , że obiektyw w aparacie masz taki brudny Ja bym te bandaże przeszlifował i machnął na czarno.

scorpions, faktycznie aparat mi się nieco zbrudził i powstał "efekt postrzępionego bandaża"
Na kołach było trochę niewielkich nierówności i za Twoją radą zalałem bandaże SG, przeszlifowałem i pomalowałem pierwsze sześć kół:

Myślę że wyglądają teraz znacznie lepiej.

Pozdrawiam

Towarzysz19 pisze:Myślę że wyglądają teraz znacznie lepiej.

Teraz to jest inna rozmowa

1 Klasa!!:D

Pozwolę sobie wtrącić 5 gr do tematu bandaży.
Zawsze jest problem z retuszem koloru czarnego w wycinankach. Bo ni jak on nie jest zazwyczaj czarny lecz pochodny :-/ . Polecam ogólnie wszystkim pancerniakom malowanie bandaży wszelkich bo to najlepszy sposób na "dobry retusz" a sam model sklejany nawet w standardzie dużo zyskuje finalnie.

Kola są ok. Można się pokusić o dodatkową obręcz jeśli masz na stanie cyrkiel olfy

Powodzenia.

kordian, dobrze radzi z tą obręczą,
jednak twoje koła Towarzysz19, też nie są złe.

kordian, dzięki za podpowiedź
Tak się składa, że mam cyrkiel olfy i dużo zapasowego koloru. Spróbuję jeszcze troszkę ulepszyć nieco koła.

Zgodnie z sugestią kordiana dorobiłem obręcze do kół:

Myślę że już ostatecznie zajmę się kołami napędowymi.
Pozdrawiam

Ku chwale kartonu Towarzyszu, extra koła teraz czas na resztę.

Choć jestem w temacie od nie dawna, wg. mnie koła fajnie Ci wyszły

Witam ponownie.
Układ jezdny wzbogacił się o koła napędowe:

Śrubki na wewnętrznej stronie prawdopodobnie nie wykleję, ponieważ będą niewidoczne
Pozdrawiam

Skleiłem sobie kółka podpierające:

Teraz zabieram się za koła napinające, a potem kadłub. W międzyczasie coś tam będę dłubać przy gąsienicach.
Pozdrawiam

Koła napinające skończone.
Elementy składowe:

I gotowe koła:

Na koniec jeszcze zdjęcie grupowe:

Tak więc można powiedzieć że wszystkie koła są gotowe i mogę się zabrać za kadłub.

Pozdrawiam