Forum Modelarskie

Witam kolegów.
Teraz na deski trafił StuG 40 Ausf. F z wydawnictwa WAK. Model tradycyjnie w skali 1:25 autorstwa Mariusza Kurzyńskiego. Model w 2D wygląda na trochę skomplikowany ale wcale taki nie jest. Aktualizacje będą jak zwykle co tydzień ale jak wszyscy wiemy nadchodzą wakacje więc może się zdarzyć tak, że nowe fotki będę wklejał nawet co dwa, trzy dni Będę go retuszował pastelami No. 46 i No. 22.
No to lecimy. Na początek okładka.

Szkielet


Niestety udało mi się już coś zepsuć. Trochę źle przykleiłem poszycie kadłuba no i musiałem troche dociąć z zapasu. Z bliska wygląda to troche lipnie ale stojąc na półce już prezentuje się świetnie ze względu na swoje malowanie w barwach Africa Korps.

Witam i zasiadam w pierwszym rzędzie co by lepiej było widać.

Ciekawy model wziąłeś pod ostrze tak trzymać.


Pozdrawiam ekoaral.

Witam,
To ja też sobie usiądę i po oglądam.
Pozdrawiam.

Jutro może wstawię zdjęcia to zobaczycie jak to wygląda. Może nie jest tak źle, ale mogło być lepiej

Myślę ze na pewno będzie dobrze a jak nie to chyba da się naprawić

Pozdrawiam ekoaral.

Oto fotki. Napiszcie co o tym sądzicie.

Witam z tego co zaprezentowałeś to nie jest źle.
Wiec na razie przestań się doszukiwać dziury w całym .

Pozdrawiam ekoaral.

Witam,
No to masz już babola
Przykleiłeś część 24 nad mocowaniem działa zaowocuje to problemem przy wklejaniu całego zespołu ograniczy to znacznie dostęp. Czytałem gdzieś o tym nie pamiętam czy na forach czy w instrukcji. Proponuje odciąć ten element i schować na potem nie powinno być widać uszkodzeń farby bo element jest dość dobrze osłonięty dokoła.
Pozdrawiam.

Dzięki kordian zaraz się tym zajmę.

Witam wszystkich ponownie. Przez ostatnie cztery dni slejałem mechanizm mocujący działo. Pierwszy raz zrobiłem nakrętki. Po przyklejeniu wyglądają świetnie, dłubania jest trochę ale po pierwszych dziesięciu poszło szybko i sprawnie. Dobrze, że są takie modele które zmuszają do zrobienia tego typu szczegółów bo można się coś nowego nauczyć. Jak może zauważyliście zacząłem stosować metodę zaginania papieru przy pomocy tępego noża. Mam zamiar kupić w najbliższym czasie cyrkiel tnący z olfy

Mam zamiar kupić w najbliższym czasie cyrkiel tnący z olfy

Bardzo dobry pomysł, naprawdę ci się przyda.
P.s W tym modelu ciekawie wygląda nitowanie jest warte jego zrobieniu.
Pozdrawiam ekoaral.

Muszę się nauszyć robić nity, a poza tym, z tego co wiem potrzebna jest do nich, farbka więc jak narazie to nie dla mnie. Może przyjdzie z czasem

Witam,
Nie taki diabeł straszny z tymi nitami wizyta w aptece igła 0,9mm i 1mm koszt całości poniżej 1pln.
Plakatówki pewnie gdzieś w dolne szufladzie leżą. Igłę obcinasz jakieś 0,5cm od nasady ostrzysz (papier ścierny, osełka) od zewnątrz wycinasz nity(oczywiście dla ułatwienia igłę zakładamy na strzykawkę będzie gdzie nity zbierać i ręka nam nie odpadnie co 10 szt wciskam nity do środka większa ilość nie zalecana ). Czubkiem pędzelka z farbą łapę jednego delikwenta nakładam na ostrze skalpela tam go trzeba całego "ubrudzić" farbą po czym znów czubkiem pędzelka przenoszę go na model po wcześniejszym naniesieniu wykałaczką BCG na miejsce przyklejenia nita. Całości dopełnia czubek skalpela, którym delikatnie dociskam nit. BCG ładnie wszystko zwiąże a nadmiar kleju wsiąknie nie zostawiając śladu. Wcześniej naklejałem nity nabijając je na czubek skalpela malowałem i przyklejałem ale czasami nit za mocno lub za słabo trzymał się ostrza dodając nie potrzebnych wrażeń
Pozdrawiam.

Dzięki kordian że mi to troche objaśniłeś. Może spróbuję. Jak bym jeszcze czegoś nie wiedział to będę pytał. A igła wcale nie musi kosztować 1zł(gdy ma się znajomości). Ostatnio 20 ostrzy do skalpeli różnych rodzajów(zaostrzone za końcu, zaokrąglone itp.) za free załatwiłem

Witam jest jeszcze prostszy sposób,można użyć do nitów zwykłych wycinaków w sklepie materiałami do obuwia ja osobiście takie używam i jestem z nich zadowolony, a koszt jest na prawdę nie wielki ok. 5zł za szt.

Pozdrawiam ekoaral.